Koronawirus w Polsce. Prawie połowa zajętych covidowych łóżek dla dzieci

- Widzimy, że ta wersja brytyjska korona wirusa jest zakaźna i powoduje objawy także u dzieci. Są to często pacjenci dotknięci innymi chorobami, ale niestety poszerza się także grupa dzieci, które nie mają innych chorób towarzyszących – przyznał Andrusiewicz.

Rzecznik resortu zdrowia dodał, że już 400 z 900 łóżek covidowych przeznaczonych dla dzieci, jest zajętych. Pytany o objawy brytyjskiego wariantu koronawirusa u najmłodszych powiedział, że są podobne jak u osób dorosłych.

- Przy tej wersji brytyjskiej koronawirusa coraz rzadziej mamy do czynienia z całkowitą utratą węchu i smaku, coraz częściej jest to kaszel, zmęczenie czy też ból gardła - to są objawy tej wersji brytyjskiej COVID-u - dodał Andrusiewicz

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 25 998 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Zmarło 419 chorych. Od początku epidemii, w Polsce zdiagnozowano ponad 2 mln chorych na COVID-19.

Z dziennego raportu na temat wydolności szpitali wynika, że w Polsce zajętych jest obecnie 22 567 z 31 636 dostępnych łóżek covidowych.

Resort podał również, że łączna liczba respiratorów dla pacjentów z COVID-19 w Polsce wynosi dziś 3071. Zajętych jest 2245 z nich. poinformowało w piątek o 25 998 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Zmarło 419 chorych. Od początku epidemii, w Polsce zdiagnozowano ponad 2 mln chorych na COVID-19.

Tempo rozprzestrzenia się koronawirusa w kraju zmusiło rząd do podjęcia kolejnych kroków zmierzających do spowolnienia trzeciej fali epidemii. Od 20 marca obostrzenia obowiązujące dotychczas w województwach: mazowieckim, pomorskim, warmińsko-mazurskim i lubuskim, zostaną rozszerzone na cały kraj. Oznacza to m.in. zamknięcie galerii handlowych, obiektów sportowych, kin, czy teatrów. Dzieci z klas I-III, co najmniej do Wielkanocy wrócą do nauczania zdalnego, a po świętach rząd rozważy wprowadzenie nauczania hybrydowego.