Koronawirus w Polsce. Polacy chcą przełożenia egzaminów ósmoklasistów i matur. Nieoficjalnie: rząd coraz bliżej decyzji
Wszystko wskazuje na to, że epidemia koronawirusa w Polsce zmusi rządzących do przełożenia terminów egzaminów dla uczniów, zarówno dla ósmoklasistów, jak i maturalnych – wynika z informacji Wirtualnej Polski. Rząd w ciągu doby ma poinformować o najważniejszych decyzjach ws. obostrzeń związanych ze śmiertelną pandemią. Szkoły pozostaną zamknięte – co najmniej do końca kwietnia.
– Wszystkie informacje w zakresie dalszych obostrzeń w kontekście Świąt Wielkanocnych oraz tego, co się dzieje po Świętach, w tym również dotyczące egzaminów, zostaną ogłoszone w ten czwartek – przekazuje rzecznik rządu Piotr Mueller. Jak dodaje: – Mogę zapewnić, że jeżeli zostaną podjęte decyzje odnośnie przesuwania terminów egzaminów, to zapewnimy odpowiedni czas na przygotowania się do nich.
– Taki harmonogram decyzji przyjęliśmy podczas prac Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wszelkie decyzje w zakresie m.in. działalności szkół, egzaminów, restrykcji dotyczących dostępu do poszczególnych miejsc, takich jak sklepy, będą ogłoszone w czwartek – dodaje w PR24 minister w Kancelarii Premiera.
Według informacji Wirtualnej Polski, na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w środę zostaną podjęte ostateczne decyzje co do zakresu i formy obostrzeń obowiązujących od końca marca (o zaostrzonej kwarantannie w Polsce pisaliśmy w WP jako pierwsi), a które mają być przedłużone na czas po Wielkanocy. Przypomnijmy: Państwowa Inspekcja Sanitarna tylko w ostatnim tygodniu nałożyła łącznie ponad milion złotych kary na osoby, które złamały ograniczenia wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa. Dodatkowo policja wystawiła 7,6 tys. mandatów.
– Reguły bezpieczeństwa poluźnimy, gdy będziemy mieć pewność, że nie będzie zagrożenia dla życia i zdrowia Polaków. Wszystko jest w naszych rękach, musimy pozostać w domach. Przed nami 2-3 bardzo trudne tygodnie – przyznaje wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Jak słyszymy nieoficjalnie od naszych źródeł w rządzie, na środowym posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego zostanie także podjęta decyzja o tym, czy przełożyć terminy egzaminów ósmoklasistów i – najprawdopodobniej – egzaminów maturalnych. – Zostaną zaproponowane nowe terminy – twierdzi nasze źródło. Wedle naszych informacji tak właśnie zdecyduje rząd: przełoży egzaminy dla uczniów i zaproponuje nowy termin, kiedy będzie można do nich przystąpić. Władza chce uniknąć czarnego scenariusza: całkowitego odwołania egzaminów maturalnych. W przypadku ósmoklasistów może zdecydować konkurs świadectw.
Koronawirus w Polsce. Prezydent o przełożeniu egzaminów
Kilka dni temu sam prezydent podczas wirtualnego spotkania z internautami na Facebooku został zapytany o termin egzaminów ósmoklasistów, które powinny odbyć się od 21 do 23 kwietnia – ale także o egzaminy maturalne, które zaplanowane są w maju. Andrzej Duda powiedział, że obecnie "trwają konsultacje" i "ma nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu zostaną przedstawione ostateczne decyzje w tej kwestii". Tak też się stanie.
Jak stwierdził prezydent, "matura to jeden z najważniejszych egzaminów w życiu człowieka". – To jest sprawa fundamentalna dla edukacji. Matury na pewno się odbędą, pytanie tylko, kiedy – mówiła głowa państwa zatroskanym uczniom.
RELACJA NA ŻYWO: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsza prognoza dla Polski. Wiadomo, kiedy szczyt epidemii
Polacy za przełożeniem egzaminów
Pracownia badawcza Kantar w opisanym przez Wirtualną Polskę sondażu zapytała Polaków o to, czy w związku z epidemią koronawirusa tegoroczne matury oraz egzaminy ósmoklasistów powinny zostać przełożone na późniejszy termin.
Respondenci odpowiedzieli jednoznacznie. Ponad połowa "zdecydowanie" chce przełożenia egzaminów. 36,2 proc. – "raczej" chce.
Warto podkreślić, że o tym, iż rząd przygotowuje się do przeprowadzenia matur i egzaminów ósmoklasistów, mówił w programie "Tłit" w Wirtualnej Polsce w czwartek 2 kwietnia szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Nie stwierdził natomiast, że egzaminy na pewno odbędą się w terminie.
Z apelem, aby nie organizować w tym roku egzaminu ósmoklasistów zwróciła się do rządu kandydatka KO na prezydenta.
Małgorzata Kidawa-Błońska podczas konferencji w Sejmie zauważyła, że obecnie młodzieży nie wolno wychodzić z domów. I przypominała, że odwołano już matury międzynarodowe.
– Zdalny system nauczania nie zdał egzaminu – stwierdziła wicemarszałek Sejmu.
PO chce, by rekrutacja do szkół średnich odbyła się np. na podstawie konkursu świadectw. – Proponujemy przesunąć matury choćby o dwa miesiące. Na lipiec, może na sierpień, ale natychmiast minister nauk powinien zwołać konferencję rektorów, żeby uzgodnić z nimi kalendarz i przedstawić, co może się wydarzyć w najbliższych miesiącach – przekonują politycy Platformy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl