Koronawirus w Polsce? Oczekiwanie i dezynfekcja w szpitalu w Nowym Sączu
Szpital w Nowym Sączu przeszedł dezynfekcję po tym, jak na SOR trafił pacjent z podejrzeniem nowego koronawirusa z Chin. Oddział przez cały piątek był zamknięty. Lekarze czekają na wyniki badań przeprowadzanych przez laboratorium w Warszawie.
Szpitalny Oddział Ratunkowy w Nowym Sączu zaczął funkcjonować dopiero w piątek późnym wieczorem. Zamknięto go o tym, jak na dyżur przywieziono pacjenta z podejrzeniem zarażenia koronawirusem z Chin.
- Pacjent, przy zastosowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa, przeniesiony został do separatki w sądeckim szpitalu - przekazała w rozmowie z portalem sadeczanin.info Agnieszka Zelek-Rachtan, rzecznik prasowy szpitala w Nowym Sączu.
Mężczyzna jest odizolowany od reszty chorych. Jak wyjaśnia gazetakrakowska.pl, wcześniej zrezygnowano z przetransportowania pacjenta na oddział zakaźny w innym szpitalu.
Zobacz też: Robert Biedroń snuje teorię. "Być może posiada także teczki na premiera, na prezesa Kaczyńskiego
Przeczytaj też: Krystian Markiewicz: te listy to dowód, że KRS nie ma
Część pomieszczeń placówki, w tym SOR, została zdezynfekowana. Podczas zamknięcia oddziału karetki z chorymi i pacjenci kierowani byli do szpitali w Krynicy, Limanowej i Gorlicach.
Koronawirus w Polsce? Oczekiwanie na wyniki badań
Lekarze czekają teraz na wynik badań, które przeprowadzane są w stołecznym laboratorium. Wyniki powinny być znane w poniedziałek.
Wiadomo, że pacjent z podejrzeniem koronawirusa jest pracownikiem podkrakowskiego lotniska w Balicach.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl