Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia: Zagrożenie nadal jest realne
- Polepsza się sytuacja epidemiczna, ale zagrożenie nadal jest realne - ostrzegł minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef MZ podkreślił, że "główną bronią, która może nas uratować, jest szczepienie".
Minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził w środę, że obecnie mamy "komfortową sytuację", jeśli chodzi o stan epidemii. Podkreślił jednak, że zagrożenie, jakie stanowi wirus, nadal jest realne.
- Jeżeli chodzi o średnią z ostatnich siedmiu dni, oscylujemy w okolicach mniej więcej stu nowych zakażeń. To tworzy pewne wrażenie, że jesteśmy w sytuacji komfortowej - ocenił szef resortu odpowiedzialnego za zdrowie Polaków.
Mimo to minister zwrócił uwagę na sytuację, która panuje w innych krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii czy Izraelu. Tam rozprzestrzenia się nowa mutacja patogenu w postaci wariantu Delta.
Zobacz także: Afera po słowach dr Katarzyny Ratkowskiej. Prof. Wojciech Maksymowicz zrównał ją z ziemią
- Jeżeli spojrzymy szerzej, popatrzymy na inne kraje dookoła nas, na Europę, szczególnie na Wielką Brytanię, szczególnie na Izrael, gdzie mieliśmy duży procent wyszczepienia, gdzie mieliśmy ten poziom zabezpieczenia epidemicznego troszeczkę lepszy niż u nas, bo akcja szczepień była prowadzona z wyprzedzeniem, no to widzimy, że jednak nie ma pełnego komfortu - mówił Niedzielski.
Obostrzenia nie dla wszystkich
Niewykluczone, że w obliczu zagrożenia, jakie stanowi wariant Delta, rząd wprowadzi na nowo obostrzenia. Jednak w uprzywilejowanej pozycji będą osoby zaszczepione.
Czytaj również: Usmażył jajecznicę na płycie Rynku. 19-latek z Krzeszowic pokazuje, jak beton zmienia miasto w piekarnik
- We wszystkie limity, które proponujemy w ramach obostrzeń, nie wchodzą osoby zaszczepione. Jeżeli mamy koncert, bez względu na to, czy jest organizowany na miejscach, czy na wolnym powietrzu, tzn. tam, gdzie nie ma miejsc siedzących, to niezależnie od tego osoby zaszczepione nie są wliczane do tych limitów - wyjaśniał minister.
Koronawirus w Polsce. Pandemia hamuje
W środę rano Ministerstwo Zdrowia podało, że ostatniej doby udokumentowano w Polsce 104 nowe zakażenia koronawirusem. Zmarło 16 osób z COVID-19.
W szpitalach jest aktualnie 1061 chorych z koronawirusem, a 153 z nich jest podłączonych do respiratorów.
"Szczepienia to jedyna broń"
Do tej pory w Polsce wykonano 28 888 753 szczepień. Osób w pełni zaszczepionych jest z kolei 13 034 402.
- Nic nas tak nie przygotuje na ewentualność pojawienia się zwiększenia zakażeń niż szczepienie. To szczepienie cały czas jest w zasadzie jedyną główną bronią, która może nas uratować - oświadczył minister Niedzielski.
Jak dodał, do tej pory pacjenci, którzy chcieli się zaszczepić, musieli długo czekać. Teraz ta tendencja się odwróciła.
- Szczepienia czekają na naszych obywateli. Chcielibyśmy, żeby z dnia na dzień można było umówić się w punkcie, który jest najbardziej pożądany i organizacyjnie do tego przygotowany - powiedział szef MZ.
