Koronawirus w Polsce? Ministerstwo Zdrowia zabrało głos ws. Polaków, którzy wrócili z Wuhan

Ministerstwo zdrowia podało najnowsze informacje ws. Polaków, którzy wrócili do kraju z Wuhan. 30 osób, w tym 8 dzieci, w niedzielę w nocy trafiło do Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Z powodów bezpieczeństwa zostali odizolowani. Następnie Polaków poddano badaniom na obecność koronawirusa z Chin. Pobrano od nich materiał do badań laboratoryjnych. Właśnie ujawniono wyniki.

- Wczoraj zakończono badania materiału od 30 pacjentów. W żadnym nie stwierdzono koronawirusa. Pacjenci nie są nosicielami. Są informowani o wynikach. W dalszym ciągu pozostaną pod opieką wrocławskiego szpitala. W tej chwili ich stan jest dobry, nie ma sygnałów, że wykazują objawy infekcji. Pod koniec tygodnia będzie przeprowadzone ponowne badanie - mówił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Przeczytaj: Koronawirus z Chin. Ewakuowani Polacy pozostaną odizolowani

Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny podał, że do ubiegłego tygodnia przebadano 42 próbki. - 14-dniowy okres wylęgania się wirusa, od momentu zakażenia do chwili pojawienia się objawów, sugeruje bardzo wysoką czujność. Lekarze prowadzący opiekę i obserwujący stan kliniczny pacjenta, mogą nie wcześniej niż po 48 godz. od wykonania wcześniejszego badania ponowić próbkę - dodał Grzegorz Juszczyk.

Kraska ujawnił, że w całym kraju pod obserwacją znajduje się 35 osób, u których można podejrzewać wystąpienie koronawirusa. Służby sanitarne monitorują stan 480 osób. Sekretarz stanu w resorcie zapewnił, że "wszystkie służby są w gotowości i przygotowane na każdą ewentualność". W Polsce w dalszym ciągu nie potwierdzono oficjalnie wirusa 2019-nCoV. Na całym świecie zmarły 493 osoby, a prawie 25 tys. jest zakażonych.

Przeczytaj również: Koronawirus z Chin. Ewakuowani Polacy zgodzili się na kwarantannę

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl