Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia Łukasz Szumowski: do fryzjera bez obowiązkowej aplikacji
- U fryzjera czy w innych miejscach użyteczności publicznej aplikacja nie jest obowiązkowa, aczkolwiek można jej używać - mówi w programie Newsroom Wirtualnej Polski minister zdrowia Łukasz Szumowski. Chodzi o rządową aplikację ProteGo, przygotowaną przez Ministerstwo Cyfryzacji, która ma pomagać w ustaleniu łańcucha zarażeń koronawirusem. Obowiązek jej używania byłby zbyt dużą ingerencją w wolność obywatelską i prywatność - uważa minister Szumowski. Zastrzegł jednak, że gdyby w Polsce sytuacja z epidemią koronawirusa była równie zła jak we Włoszech czy Hiszpanii, to może on sobie wyobrazić, że bezpieczeństwo byłoby ważniejsze dla Polaków niż prywatność. - W przyszłym tygodniu na pewno wybiorę się do fryzjera - zdradził też minister Szumowski, dodając, że "autorskie i amatorskie dzieło na jego głowie wymaga już poprawy".
fajniejsze No to skoro nie pójdzie… Rozwiń
Transkrypcja: