Koronawirus w Polsce. Mężczyzna uciekł ze szpitala przed wykonaniem testów
W powiecie tomaszowskim (woj. lubelskie) mężczyzna przez okno uciekł ze szpitala przed wykonaniem testów na obecność koronawirusa. Został złapany przez policję i przewieziony tam z powrotem. Za ucieczkę grozi mu odpowiedzialność karna.
Mężczyzna trafił do szpitala na początku tygodnia, ale nie miał objawów wskazujących na obecność koronawiarusa. Ponieważ jednak niedługo wcześniej wrócił z Niemiec, w czwartek lekarze zdecydowali, aby wykonać testy, które mogły wykluczyć lub potwierdzić zarażenie. Zanim jednak personel medyczny zdążył je zrobić, mężczyzna...uciekł ze szpitala przez okno.
Placówka powiadomiła o ucieczce policję. Funkcjonariuszom telefonicznie udało się skontaktować z pacjentem, ale ten nie chciał powiedzieć gdzie jest. W końcu jednak policjantom udało się złapać mężczyznę i został on przewieziony karetką z powrotem do szpitala.
Zgodnie z przepisami, jeśli zarażona osoba samowolnie opuści wyznaczone miejsce, grozi jej za to nawet rok więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Jarosław Kaczyński pracuje z Nowogrodzkiej. "Nie ma zaleceń, by nie przychodzić do pracy"