Koronawirus w Polsce. Lisków. Dom Seniora "Bursztynowe zacisze" zamknięty. Pracownicy zakażeni

Epidemia koronawirusa ujawniła się w kolejnym miejscu. To prywatny Dom Seniora "Bursztynowe zacisze" w Liskowie. Ośrodek jest objęty kwarantanną. Zakażeni są pracownicy, wyników podopiecznych wciąż nie ma.

Koronawirus w Polsce. Lisków. Dom Seniora "Bursztynowe zacisze" zamknięty. Pracownicy zakażeni
Źródło zdjęć: © PAP

Decyzją dyrektora ośrodka "Bursztynowe Zacisze" w Liskowie, kwarantanna obowiązuje tam do 13 maja.

Koronawirus w Polsce. Lisków. Dom Seniora zamknięty

W ośrodku przebywa obecnie 62 pensjonariuszy i 11 osób z personelu: 7 osób to osoby z doświadczeniem medycznym, 4 to pracownicy administracyjni. W ośrodku znajduje się też dyrektor ośrodka w Liskowie.

Zakażonych jest 14 pracowników tej placówki. Nie wiadomo, czy zakażeni są również pensjonariusze. Jak informuje Eska.pl, wciąż nie pobrano wymazów od wszystkich mieszkańców Domu Seniora w Liskowie. Te, które pobrano, nie zostały jeszcze sprawdzone, dlatego nie wiadomo ile osób realnie jest zakażonych koronawirusem.

Koronawirus. Lisków kolejnym ogniskiem w Wielkopolsce

"Bursztynowe Zacisze" to kolejne ognisko koronawirusa w regionie. Wcześniej informowaliśmy m.in. o DPS w Kaliszu, którego mieszkańcy musieli być ewakuowani do szpitali jednoimiennych na terenie województwa. Jak podkreśla Domu Seniora w Liskowie, jest zamknięty już od 10 marca, ale personel pracujący również w innych jednostkach odsunięto od pracy dopiero na początku kwietnia.

- W chwili obecnej oczekujemy na przeprowadzenie testów na obecność Sars CoV-2 u wszystkich mieszkańców, priorytetem dla Dyrekcji będzie przekazanie zakażonych mieszkańców do szpitali zakaźnych w Wolicy lub Poznaniu w celu poddania ich leczeniu na COVID-19. Ważne jest także to aby nie popełnić błędu jaki był popełniony w podobnych ośrodkach kiedy chory personel zajmował się zdrowymi mieszkańcami - mówi w rozmowie z eska.pl dyrektorka "Bursztynowego Zacisza", Katarzyna Paczesna.

Jak dodaje, w Liskowie brakuje teraz pracowników. - Na obecną chwilę do pracy zdeklarowało się 7 opiekunek; (3 - zdrowe i 4 zakażone), które nie opuszczą podopiecznych. Jednak ta liczba jest stanowczo za mała. Pozostała część personelu została poddana dwutygodniowej kwarantannie domowej - podkreśla szefowa "Bursztynowego Zacisza".

Paczesna zaznacza również, że pracownicy robią co mogą, by zapewnić pensjonariuszom z Liskowa należytą opiekę w dobie koronawirusa. - Stan mieszkańców jest stabilny, mieszkańcy są osłabieni, nie gorączkują, tylko jedna mieszkanka gorączkuje i z objawami zapalenia płuc jest kierowana do szpitala - tłumaczy.

Źródło: Eska.pl

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)