Trwa ładowanie...
koronawirus
Piotr Barejka
06-04-2020 16:05

Koronawirus w Polsce. Ksiądz chce kupić szpitalowi kombinezony. "Wszyscy o tym mówią, a mam tylko dwie oferty"

Miały być konfesjonały, a będą kombinezony dla medyków. O takiej decyzji poinformował swoich parafian ksiądz Witold Baczyński. Problem w tym, że choć są pieniądze i rozgłos, to kombinezonów brakuje. - Teraz są słowa, słowa i słowa... Więcej słów niż kombinezonów - martwi się ksiądz.

Koronawirus w Polsce. Ksiądz chce kupić szpitalowi kombinezony. "Wszyscy o tym mówią, a mam tylko dwie oferty"Źródło: Facebook.com, fot: Parafia św. Józefa Robotnika
d41ruhd
d41ruhd

- Nie lajkujcie mnie, bo ja w lajki tych ludzi nie ubiorę! - apeluje w rozmowie z WP ksiądz Witold Baczyński. Jako proboszcz parafii św. Józefa Robotnika w Wałbrzychu zbierał pieniądze na nowe konfesjonały. Uznał jednak, że w obecnej sytuacji bardziej niż konfesjonały przydadzą się kombinezony dla medyków.

Zamieścił więc w mediach społecznościowych nagranie. - Znam wielu lekarzy i wiele pielęgniarek. Niektórzy z nich nawet mieszkają na terenie naszej parafii. I po rozmowach z nimi wiem, jak bardzo potrzebne są im ubrania ochronne. Nie chcę jednak prowadzić zrzutki czy zbiórki na ich zakup, ale chcę pomóc - oświadczył.

Parafianie są z niego dumni, media w całej Polsce piszą, ludzie na Facebooku komentują, ale kombinezonów wciąż mało. - Wszyscy mówią o tym, a ja dostałem dwie oferty - martwi się proboszcz. - Trzeba zająć się sensem akcji, nie moją osobą. Potrzebuję kontaktu do lakierników, bo w hurtowniach kombinezonów nie ma.

Jak tłumaczy proboszcz, lakiernicy mogą mieć takie kombinezony, jakich potrzebuje szpital. - Proszę szczególnie tych, którzy mają teraz przestoje. Może mają po dwa, po trzy, po pięć kombinezonów. Idea jest taka, żeby to odkupić - wyjaśnia. - Mam teraz kilka innych ofert, ale materiał jest niepewny, źródło niepewne - dodaje.

d41ruhd

Parafia kontra koronawirus

Ksiądz Witold mówi, że parafianie popierają jego inicjatywę. Wie to, bo chodzi po terenie swojej parafii i rozmawia z nimi przez okna. Raz nawet zdarzyło się, że jeden z parafian gonił go, aby przekazać jeden kombinezon.

- Tak naprawdę to wszystko jest dla nich - mówi proboszcz. - Mamy w okolicy parafii szpital górniczy. Część ludzi tam pracuje. Moja parafia to są głównie starsze osoby, one muszą do tamtego szpitala chodzić.

Bo czy epidemia koronawirusa jest, czy jej nie ma, to dawne schorzenia nie zniknęły. Ludzie, szczególnie starsi, muszą ze szpitala korzystać. - Przekazujemy kombinezony bezpośrednio do szpitala - mówi proboszcz. - Różne są kombinezony, jedne się nadają do karetek, inne na oddział. Nie znam się na tym, więc po prostu przekazuję szpitalowi.

d41ruhd

Proboszcz zapewnia również, że parafia jest w kontakcie z władzami szpitala. Dostawy sprzętu są wcześniej uzgadniane. Szpital dostaje więc to, czego potrzebuje. - Teraz interesują mnie przede wszystkim kombinezony, nie maski czy inne rzeczy. Na to może przyjdzie czas - oznajmia proboszcz.

Swoją akcją poruszył media w całej Polsce.- Komentarze są zabawne. Ktoś napisał, że nie będę musiał się z tego spowiadać - śmieje się proboszcz. - Ale myślałem, że przy takim rozgłosie uda się więcej załatwić. Może trzeba jeszcze poczekać.

Zobacz też: Polski Kościół w obliczu pandemii. O. Gużyński dostrzega przykłady "przerostu pobożności"

Wirtualna Polska ruszyła z akcją wspierającą służbę zdrowia. Na wydarzeniu na FB Wirtualna Polska - Wspieram Szpitale - wymiana potrzeb, informacji i darów będziemy na bieżąco informować, który szpital potrzebuje wsparcia i w jakiej formie.

d41ruhd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41ruhd
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj