Koronawirus w Polsce. Ile potrwa epidemia? “Nawet kilkanaście miesięcy”

Liczba przypadków zakażenia koronawirusem będzie rosnąć. Wszyscy są tego pewni. Trudno jednak przewidzieć, w jakim tempie. Ale eksperci mówią nam, że epidemia może trwać nawet kilkanaście miesięcy.

Zachorować na koronawirusa może kilkanaście tysięcy osób
Źródło zdjęć: © East News | Marek Maliszewski
Piotr Barejka

Codziennie Ministerstwo Zdrowia informuje o kolejnych zakażeniach koronawirusem. Za każdym razem liczba ta zwiększa się o kilka, czasami kilkanaście osób. Jednak resort w dalej idących prognozach jest ostrożny.

Łukasz Szumowski mówił o modelach, które pokazują, że za kilka dni liczba zakażeń będzie czterocyfrowa, a za dwa tygodnie może to być nawet dziesięć tysięcy osób. Niemcy taką liczbę przekroczyły już znacznie, tak samo Francja, Hiszpania i Włochy.

Najpierw duże miasta, potem wsie

Doktor Franciszek Rakowski z ICM UW wyjaśnia, że opracowane przez instytut modele pokazują, jak przebiegają epidemie bez interwencji ze strony władz, a tym razem interwencje są daleko idące. - Ale przewiduję, że i tak będzie dość podobnie - mówi nam ekspert.

Czyli pierwsza fala epidemii będzie w miastach, a potem przeniesie się na prowincje. Jak mówi Rakowski, do pewnego stopnia można przebiegiem epidemii sterować. - Albo będzie ona gwałtowna, o bardzo wysokim stopniu zakażenia społeczeństwa, albo będziemy próbowali ją spłaszczyć, czekając na szczepionkę, żeby w ten sposób uodpornić społeczeństwo.

Jak opowiada ekspert, pierwszy scenariusz, jest scenariuszem tragicznym, w którym liczba osób wymagających hospitalizacji znacznie przekracza możliwości systemu opieki zdrowotnej. Dlatego to druga możliwość jest bardziej właściwa.

- Jednak pociąga ona za sobą ogromne koszta ekonomiczne i gospodarcze - zauważa. - Trzeba działać tak, aby wytrzymała gospodarka, ale też trzymać epidemię pod butem. To nie jest łatwe, co widać po włoskim przykładzie.

Do kiedy więc może potrwać epidemia? - Do momentu wprowadzenia szczepionki, czyli od 18 do 20 miesięcy - stwierdza. - Kresem epidemii jest moment, kiedy całe społeczeństwo zostanie uodpornione. To może się stać poprzez przechorowanie, albo poprzez szczepionkę.

Koronawirus? Prognozy na kilka dni do przodu

Maciej Jasiński jest doktorem fizyki. W swoich analizach stara się przewidzieć, jak wzrastać będzie liczba zakażonych. - Ale trudno to przewidzieć, ponieważ liczy się też dynamika sytuacji - podkreśla. - Nie wiadomo, na ile kwarantanna działa, czy kiedy zaczniemy wykonywać więcej testów, to wyniki poszybują w górę.

Tworzy wykresy, w których bazuje na danych resortu zdrowia. Do nich dopasowuje funkcję matematyczną. - To pozwala prognozować na kilka dni do przodu. Dzień, może dwa, jeśli ten wzrost wykładniczy się utrzyma - zaznacza. - Prognozy na za tydzień, albo dwa, to są potencjalne scenariusze, jak to się może potoczyć. To trochę wróżenie z fusów.

Obraz
© www.fizykwyjasnia.pl | Maciej Jasinski

Jak zauważa, również szacunki ministerstwa nie wykraczają daleko w przyszłość. Są ostrożne, ogólne, a sam minister Szumowski nie podaje konkretnych liczb. Ministerstwo nie podaje również, przy pomocy jakich modeli prowadzi przewidywania. - Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Prognozy trzeba traktować z dużą ostrożnością - podkreśla.

Tłumaczy, że aktualny trend rozwoju sytuacji, zgodnie z modelem wykładniczym, wskazuje na to, że przekroczenie tysiąca zachorowań może nastąpić około 24 marca, czyli w najbliższy poniedziałek lub wtorek.

Kilkanaście tysięcy zakażonych

Minister zdrowia Łukasz Szumowski w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" powiedział, że nie da się przewidzieć, ilu Polaków będzie zmagać się z koronawirusem, ale liczba ta może wzrosnąć do kilkunastu tysięcy. W najbliższych dniach możemy odnotować półtora tysiąca zakażeń.

- Liczymy jednak, że za tydzień, może dwa tygodnie efekt przyniosą nasze działania prewencyjne, jak zamknięcie szkół, przedszkoli czy galerii handlowych i liczba nowych zakażeń wyhamuje. Podkreślam tu słowo "wyhamuje". Nam chodzi teraz o wyhamowanie liczby zachorowań - oświadczył.

Wybrane dla Ciebie
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa