Koronawirus w Polsce. Epidemiolog mówi o "humanitarnej katastrofie" we Włoszech. Wskazuje jej źródło
- Wysoka fala zachorowań zbliża się do Polski - powiedział w rozmowie z WP epidemiolog Paweł Grzesiowski. Po przekroczeniu granicy 200-300 chorych w ciągu tygodnia liczba osób zakażonych koronawirusem "narasta lawinowo". - To nie jest żadna tajemnica, dlaczego tak się dzieje - podkreślił. I wyjaśnił, że "osoba chora, zanim zdążymy ją odizolować, może zarazić 2-3 kolejne osoby". - Ten wirus jest niezmiernie matematyczny - uważa epidemiolog. Jego zdaniem ważne jest, czy mamy do czynienia z powolnym wzrostem liczby zachorowań - tak jak w Polsce - czy też z sytuacją taką, jak we Włoszech, gdzie liczba zarażonych wzrosła gwałtownie. - I to zapoczątkowało tę humanitarną katastrofę, która się tam rozgrywa - stwierdził dr Grzesiowski.
panie doktorze dzisiaj tylko tylko… Rozwiń
Transkrypcja: