Koronawirus w Polsce. Dworczyk o pierwszych dawkach dla wszystkich chętnych. Podał wstępny termin© East News

Koronawirus w Polsce. Dworczyk o pierwszych dawkach dla wszystkich chętnych. Podał wstępny termin

Karolina Kołodziejczyk
13 kwietnia 2021

Szef KPRM Michał Dworczyk przedstawił cel Narodowego Planu Szczepień. Chodzi o wykonanie 20 mln szczepień przeciw COVID-19 do końca II kwartału. Jak dodał, zaszczepienie pierwszą dawką 100 proc. chętnych osób z całej populacji planowane jest do końca sierpnia.

- Od poniedziałku z dwóch roczników ponad 153 tys. osób zapisało się na szczepienia; system działa bez zakłóceń. Łącznie wykonanych zostało 7, 7 mln szczepień. W tym tygodniu wykonamy ponad 1 milion szczepień - poinformował Dworczyk.

Szef KPRM podał, że w Polsce mamy miejsca, gdzie potencjał do szczepienia jest bardzo duży. - Hamuje go brak szczepionek – dodał, podkreślając, że są miejsca w kraju, gdzie tych punktów szczepień jest mniej. - W czwartek przedstawimy, jak to uzupełnienie będzie wyglądało - powiedział Dworczyk.

Podczas konferencji poinformowano, że 19 kwietnia odbędzie się otwarcie pierwszego punktu szczepień powszechnych i 16 punktów w ramach pilotażu.

"Zakładamy, że do końca sierpnia uda się zaszczepić pierwszą dawką wszystkich chętnych"

Michał Dworczyk zaznaczył, że celem jest wykonanie 20 mln szczepień przeciw COVID-19 do końca II kwartału. Jak dodał, zaszczepienie pierwszą dawką 100 proc. chętnych osób z całej populacji planowane jest do końca sierpnia.

- Zaszczepienie pierwszą dawką 100 proc. chętnych osób z całej populacji planujemy do końca sierpnia - oświadczył Dworczyk. - To oczywiście będzie możliwe, kiedy wywiążą się producenci ze swoich deklaracji i szczepionki zostaną dostarczone w zapowiedzianym okresie - dodał.

W podobnym tonie wypowiedział się p.o prezesa NFZ. - Przyjmujemy, że jeżeli w maju rozpoczniemy masowe szczepienia w punktach powszechnych, to potrzebujemy 19 tygodni, żeby wszystkich chętnych mieszkańców naszego kraju zaszczepić pierwszą dawką, czyli do końca sierpnia - poinformował Filip Nowak.

Dodał, że "najbardziej pożądana sytuacja jest taka, że mieszkańcy mają możliwość zaszczepienia się w swoim powiecie lub w niedalekiej odległości od miejsca zamieszkania lub pracy".

- Dlatego też wyróżniliśmy te powiaty, w których ten czas na wyszczepienie całej populacji jest znacznie dłuższy niż średnia w kraju i przede wszystkim zalecaliśmy i prosiliśmy samorządowców o pomoc w stworzeniu punktów powszechnych właśnie w tych powiatach - powiedział Nowak.

Szczepienia w Rzeszowie. Pytanie o kontrolę NFZ

- To jest dość złożona kontrola, sprawdzamy kilka obszarów wspólnie z lokalną stacją Sanepid - oświadczył p.o. szefa NFZ Filip Nowak

Przypomnijmy: w poniedziałek pojawiły się kolejne informacje dotyczące akcji szczepień. - W przypadku pięciu grup zawodowych minister zdrowia zgodził się na szczepienie ich w trybie priorytetowym, dotyczy to 1800 osób, to m.in. dyspozytorzy ratownictwa medycznego i grupy zawodowe związane z organizacją procesu szczepień – poinformował szef KPRM Michał Dworczyk. - Łącznie to będzie około 1800 osób - dodał.