Trwa ładowanie...
d1f5his
Koronawirus w Polsce. Były minister zdrowia o obostrzeniach. "Mamy chaotyczny i PR-owski rząd"

Koronawirus w Polsce. Były minister zdrowia o obostrzeniach. "Mamy chaotyczny i PR-owski rząd"

77 proc. badanych zamierza przestrzegać obostrzeń związanych z koronawirusem - wynika z sondażu IBRiS dla WP. - Polacy są po prostu odpowiedzialni, nawet biorąc pod uwagę, że mamy chaotyczny i PR-owski rząd. Zdarzają się jednak osoby, które przepisów nie przestrzegają - mówi Bartosz Arłukowicz. Według byłego ministra zdrowia do restrykcji stosują się najbardziej rozsądni, którzy dbają o swoich najbliższych i ludzi mijanych na ulicy. Polityk PO przyznaje się, że zdarzyło mu się chodzić z maseczką pod nosem, ale bardzo irytuje go ten widok. - Czasem zwracam uwagę i spotykam się z reakcją, która nie jest przyjemna. Jak ktoś ma tak nosić maseczkę, to lepiej, żeby nie nosił jej wcale. Polityk podkreśla, że jeśli wszyscy będą stosować się do zasad, to jest szansa, że koronawirus zostanie zatrzymany. - To mój apel do wszystkich - kończy Arłukowicz.

Panie ministrze, to a propos tych Rozwiń

Transkrypcja:

Panie ministrze, to a propos tych obostrzeń. Zanim jeszcze doszło do tego zamieszania z rozporządzeniem dotyczącym przemieszczania się w Sylwestra, pracownia IBRiS przeprowadziła na zlecenie Wirtualnej Polski sondaż, wedle którego aż, moim zdaniem aż, 77,2% badanych zamierza przestrzegać w pełni tych zasad, które zostały wprowadzone. Minister Niedzielski nazwał je narodową kwarantanną, ale to nie jest chyba narodowa kwarantanna. Tylko 16,3% Polaków badanych zastosuje się do tych obostrzeń tylko częściowo, a tylko 3,4% Polaków nie będzie przestrzegać nowych obostrzeń w ogóle. To chyba świadczy o pewnej takiej dyscyplinie, samodyscyplinie ze strony Polaków? Polacy są po prostu odpowiedzialni. Muszę państwa przeprosić, szczeka mi pies, nie wiem czy to słychać na antenie. Nie, nie słychać. Chyba na zewnątrz i trochę hałasuje. Proszę uściskać psa. Przepraszam, nie mam na to wpływu. Polacy w dużej części są bardzo odpowiedzialni. Ja sam, moja rodzina, moi przyjaciele przestrzegamy obostrzeń, mając w głowie, że mamy tak właśnie chaotyczny i PR-owski rząd, że odpowiedzialność spoczywa na ludziach. I oczywiście duża część przestrzega tych obostrzeń i zasad. Ale też muszę powiedzieć szczerze, że obserwuję to, że duża część nie przestrzega. Ale o to właśnie chciałem się spytać. Bo ogólnie liczba badanych, no właśnie to jest to 77%, które zamierzają przestrzegać w pełni tych zasad, ale jeśli rozdzielić to na elektoraty, no to na przykład 95% wyborców Prawo i Sprawiedliwość deklaruje właśnie przestrzeganie zasad wprowadzonych przez rząd w pełni, a tylko 27% wyborców Koalicji Obywatelskiej deklaruje tylko częściowe przestrzeganie tych obostrzeń. Więc wyborcy Koalicji Obywatelskiej sobie wybierają pewne obostrzenia, które przestrzegać a których nie. Chce pan postawić tezę, z którą ja się kompletnie nie zgadzam, nawet mnie trochę rozbawiła. Że wyborcy PiS-u są karnymi obywatelami, którzy przestrzegają zaleceń Morawieckiego? Tak wynika z sondażu, panie ministrze. ... a wyborcy Platformy na złość Morawieckiemu zdejmują maseczki? Nie, panie redaktorze, to wygląda tak: że ci, którzy są rozsądni, którzy dbają o siebie i swoich najbliższych, i ludzi, których mijają na ulicy, po prostu przestrzegają obostrzeń. Mi nie zdarzyło się chodzić po ulicy z maseczką pod nosem i bardzo irytuje mnie ten widok, kiedy widzę tego typu ludzi, którzy chodzą z maseczką pod nosem, czasem zwracam uwagę. Czasem się spotykam z reakcją, która nie jest przyjemna, czasem po prostu ktoś naciąga tę maseczkę na nos. Bo albo zasad przestrzegamy, albo nie. Jak masz nosić maseczkę pod nosem, to jej nie noś wcale, bo to niewiele zmienia, będziesz łatwiej widoczny, że nie nosisz maseczki. Maseczki są po to, żeby nosić je na ustach i na nosie. Po to właśnie, żeby chronić siebie, ale przede wszystkim swoje otoczenie. Jeśli wszyscy będziemy stosowali się do tych zasad, jeżeli nie będziemy organizowali dużych rodzinnych, wśród przyjaciół spotkań, jeśli wytrzymamy jeszcze kilka-kilkanaście tygodni w tym trudnym czasie, aż dostaniemy szczepienie - to jest szansa, że zatrzymamy pandemię. To jest mój apel do nas wszystkich. Szanowni państwo, maseczki nosimy na nosie, nie pod nosem, bo to jest po prostu bez sensu.
d1f5his
d1f5his
Więcej tematów