Koronawirus w Polsce. Biskup Roman Pindel zakażony
Koronawirus nie odpuszcza. U biskupa diecezji bielsko-żywieckiej Romana Pindela potwierdzono zakażenie koronawirusem. Ksiądz przebywa w izolacji domowej.
09.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:07
O zdiagnozowaniu koronawirusa u bp. Romana Pindela poinformowało Centrum Informacyjno-Medialne Diecezji Bielsko-Żywieckiej.
"Biskup Roman Pindel po tym, jak dowiedział się, że miał kontakt z osobą, która spotkała się z osobą zarażoną, poddał się dobrowolnej kwarantannie, od razu odwołując wszystkie zaplanowane spotkania i czynności. Wynik badania na obecność koronawirusa z dnia 9 października okazał się dodatni" - czytamy w oświadczeniu.
Przekazano, że ksiądz przebywa aktualnie w izolacji domowej i realizuje wszystkie wskazania Inspekcji Sanitarnej. Bp Pindel nie brał udziału w ubiegłotygodniowym zebraniu plenarnym KEP.
"Pozytywny wynik zobowiązuje. Ze wszystkimi w podobnej sytuacji jeszcze bardziej łączę się w modlitwie" - napisał duchowny na Twitterze.
Koronawirus w Polsce. Kolejny rekord zakażeń
Ministerstwo Zdrowia przekazało w piątek nowe informacje na temat epidemii koronawirusa w Polsce. Poinformowano o wykryciu 4739 nowych przypadków zakażenia COVID-19. Zmarły 52 osoby.
"Mamy 4739 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: małopolskiego (724), mazowieckiego (521), śląskiego (490), wielkopolskiego (436), pomorskiego (388), podkarpackiego (368), łódzkiego (363), kujawsko-pomorskiego (324), dolnośląskiego (250), świętokrzyskiego (192), lubelskiego (185), zachodniopomorskiego (130), podlaskiego (117), opolskiego (116), warmińsko-mazurskiego (102), lubuskiego (33)" - przekazało Ministerstwo Zdrowia na Twitterze.
Z powodu COVID-19 zmarły 52 osoby. Resort zdrowia przekazał, że u 46 spośród nich śmierć była spowodowana "współistnieniem COVID-19 z innymi schorzeniami".
"Liczba zakażonych koronawirusem: 116 338/2 919 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe)" - podsumowało Ministerstwo Zdrowia.
Zobacz też: Koronawirus. Mocne oskarżenia. "Morawiecki powinien mieć trochę honoru"