Koronawirus w Polsce. Będą szybkie testy antygenowe stwierdzające obecność COVID-19
Szybkie testy antygenowe będą wykorzystywane do stwierdzania zakażenia koronawirusem obok testów PCR. Mają pomóc m.in. w szybszej diagnostyce pacjentów na SOR-ach, czy w innych placówkach ochrony zdrowia.
01.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:33
Podczas piątkowej konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że testy antygenowe będą miały taką samą podstawą do stwierdzenia zakażenia COVID-19 jak testy PCR robione obecnie.
- Przyjmujemy, że testy antygenowe, które są wykonywane dla pacjenta objawowego, są taką samą podstawą stwierdzenia koronawirusa jak testy PCR-owe. Chcemy na większą skalę wprowadzić testowanie testami antygenowymi. Zastanawiamy się nad wprowadzeniem tego na SOR-y i izby przyjęć (...). Chcemy również wykorzystać to w nocnej pomocy lekarskiej. To jest bardzo ważna zmiana, która umożliwi szybkie testowanie bez konieczności potwierdzania testem PCR-owym - podkreślił minister zdrowia.
Koronawirus i zmiany w Unii Europejskiej
Strategia walki z epidemią koronawirusa w zakresie testowania zmienia się w Polsce podobnie jak w innych krajach Unii Europejskiej. 28 października Komisja Europejska przedstawiła rekomendację w sprawie europejskiej strategii szczepień przeciwko nowemu koronawirusowi, której elementem ma być m.in. wykorzystanie szybkich testów antygenowych, poinformowała o tym przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Komisja Europejska podała, że mobilizuje 100 mln euro w ramach instrumentu wsparcia w sytuacjach nadzwyczajnych, aby kupić szybkie testy antygenowe i dostarczyć je państwom członkowskim.
- Dzięki szybkim testom antygenowym będziemy mogli w szpitalach szybko odróżnić pacjenta zakażonego koronawirusem od pacjentów, którzy nie są zakażeni - wskazał w piątek podczas konferencji członek Rządowej Rady Medycznej ds. Epidemiologicznych prof. Andrzej Horban.
Testy antygenowe. Jak działają szybkie testy?
Wymaz do przeprowadzenia szybkiego testu antygenowego pobiera się z nosogardzieli. Badanie wykrywa białka wirusa, które stymulują organizm do wytwarzania przeciwciał przeciwko wirusowi. Jest to szybki test, który daje wynik po kilkunastu do kilkudziesięciu minutach.
Testy antygenowe są znacznie szybsze - dają wyniki w mniej niż 30 minut - i tańsze, jednak nie są tak czułe jak PCR, które mogą wychwycić nawet śladowe ilości koronawirusa. Typowy test antygenowy zaczyna się od wymazu z tylnej części nosa lub gardła (chociaż firmy opracowują zestawy wykorzystujące łatwiejsze i bezpieczniejsze do pobrania próbki śliny).