Koronawirus w Polsce a wybory 2020. Najnowszy sondaż
Koronawirus w Polsce. Epidemia to sprawdzian dla polityków. Jak oceniamy ich zachowanie w czasie epidemii? Najkorzystniej z kandydatów w wyborach prezydenckich, które mają odbyć się 10 maja, wypada obecnie urzędujący Andrzej Duda.
Koronawirus w Polsce. Trudno w obliczu epidemii mówić o rywalizacji przed wyborami. Są jednak i kandydaci, którzy mimo ograniczeń zabierają głos, i termin 10 maja, kiedy mamy zagłosować. Jak w tym czasie radzą sobie poszczególni pretendenci do fotela prezydenckiego? Jest odpowiedź.
Polacy najlepiej oceniają Andrzeja Dudę - wynika z sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla portalu rp.pl. Na obecnie urzędującego prezydenta wskazało 23,8 proc. pytanych. Na drugim miejscu znalazł się Władysław Kosiniak-Kamysz z wynikiem 17,3 proc. Ostatnie miejsce na podium przypadło Szymonowi Hołowni. Wybrało go 14,6 pros. badanych.
Gorzej zdaniem Polaków wypada Małgorzata Kidawa-Błońska. Jej zachowanie najkorzystniej ocenia jedynie 7,2 proc. pytanych. Z kolei 5,9 proc. wskazało na Roberta Biedronia, a 4,8 proc. - na Krzysztofa Bosaka. Jeszcze innego kandydata wybrało 1,3 proc. ankietowanych, a 25,1 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Wybory 2020. Na czym stoimy?
W piątek minister zdrowia zajął stanowisko ws. wyborów prezydenckich. Powiedział, że przekazał premierowi Mateuszowi Morawieckiemu rekomendacje. Łukasz Szumowski uważa, że tradycyjne wybory mogą odbyć się dopiero za dwa lata. Dodał, że jeśli nie będzie zgody na to rozwiązanie, pozostaje głosowanie korespondencyjne.
Przypomnijmy, że o przełożeniu wyborów i jednoczesnym przedłużeniu kadencji Dudy bez możliwości ponownego kandydowania jako pierwszy mówił Jarosław Gowin. Opuścił rząd, bo nie zgadza się na wybory w maju. Twierdzi też, że kiedy jest poza Radą Ministrów, jest bardziej wiarygodny dla opozycji, którą chce przekonać do swojego rozwiązania.
Rozmowy się jeszcze nie zaczęły. Opozycja usilnie jednak podkreśla, że jest przeciwna zmianom w Konstytucji. Opowiada się za wprowadzeniem stanu klęski żywiołowej. Dopiero 90 dni po jej zakończeniu (może ją wprowadzić premier na 30 dni za zgodą parlamentu) możliwe byłoby przeprowadzenie wyborów. Rząd nie chce na to przystać.
Przypomnijmy, że żaden z kandydatów nie wycofał się z wyborów. Jedynie Kidawa-Błońska wezwała do ich bojkotu i zawiesiła swoją kampanię wyborczą.
Przeczytaj również: Koronawirus w Polsce. Prezydent Andrzej Duda podpisał tarczę antykryzysową 2.0
Źródło: rp.pl
Koronawirus z Polsce i na świecie. Zobacz mapę. Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
