Koronawirus USA: Przez 19 lat brała hydroksychlorochinę. Zachorowała na COVID-19
Koronawirus w USA. Jedna z pacjentek, u której wykryto COVID-19 przez 19 lat stosowała hydroksychlorochinę. Mimo to Amerykanka zachorowała. Lek profilaktycznie zażywa też prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump.
Koronawirus USA. Brała hydroksychlorochinę i zachorowała
O sprawie pisze "New York Post". Prosząca o anonimowość mieszkanka amerykańskiego stanu Wisconsin od 19 lat zażywała hydroksychlorochinę. Wszystko ze względu na przewlekłe dolegliwości zdrowotne. Jeszcze kilka tygodni temu twierdzono, że lek może ochronić przed zakażeniem koronawirusem. Przypadek Amerykanki temu przeczy.
U kobiety wykryto bowiem chorobę COVID-19. Jak sama zapewniała, nie czuła obaw przed zakażeniem. Wierzyła, że skoro prezydent Donald Trump zażywa hydroksychlorochinę i mówi, że ma ona właściwości zapobiegające zakażeniu, to i ona jest bezpieczna. Eksperci przyznają, że lek nie ochroni przed zakażeniem.
Koronawirus USA. Hydroksychlorochina ma uchronić Donalda Trumpa
Kobieta była zaskoczona, że zaraziła się mimo zażywania hydroksychlorochiny. Swoimi wątpliwościami podzieliła się z lekarzami, którzy zaprzeczyli, aby lekarstwo zapewniało bezpieczeństwo przed COVID-19. Mimo to prezydent Donald Trump nadal zażywa lek.
- Codziennie biorę pigułki. Łączę je z cynkiem. Myślę, że to dobry wybór. Słyszałem o tym wiele pozytywnych historii - powiedział Donald Trump cytowany przez agencję AFP. Prezydent USA po raz kolejny promuje hydroksychlorochinę, choć jego współpracownicy i amerykańskie organy regulacyjne ostrzegają, że lek wywołuje wiele skutków ubocznych.
- Wolałabym, żeby nie brał czegoś, co nie zostało zatwierdzone przez naukowców, szczególnie w jego grupie wiekowej i przy jego tuszy, która jest chorobliwie otyła. Myślę, że to nie jest dobry pomysł - powiedziała dla CNN Nancy Pelosi, spiker Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl