Koronawirus. Skandal w Anglii. Wypłynęło wideo, które rozpętało burzę
Prof. Chris Whitty to naczelny lekarz Anglii, który nadzoruje walkę z pandemią COVID-19. Mężczyzna został napadnięty na ulicy. Wszystko zostało nagrane.
29.06.2021 | aktual.: 29.06.2021 08:57
Chris Whitty został napadnięty na ulicy przez dwóch mężczyzn. Wideo przedstawiające incydent opublikowano na Twitterze. Skomentował je m.in. brytyjski minister ds. szczepień Nadhim Zahawi.
Polityk napisał, że należy znaleźć i oskarżyć osoby, które zaatakowały lekarza. "Zero tolerancji dla nękania urzędnika państwowego" - dodał Zahawi.
Zobacz też: Płatne szczepienia przeciw COVID-19? "Program szczepień znalazł się w ślepej uliczce"
Chriss Whitty napadnięty w Anglii
Wideo, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych, pokazuje, jak prof. Whitty próbuje uwolnić się z uścisku mężczyzn, którzy trzymają go i jednocześnie śmieją się. Wszystko to zostało nagrane.
Lekarzowi w końcu udaje się odejść na kilka kroków, ale napastnicy znów zaczynają go przetrzymywać. W końcu zareagował przechodzień, który nakazał "zostawić mężczyznę w spokoju".
W oficjalnym komunikacie policji przekazano, że mundurowi badają sprawę. Przesłuchani zostali świadkowie. Funkcjonariusze są w kontakcie z ofiarą i wciąż sprawdzają okoliczności tego zdarzenia.
To nie pierwszy incydent
Jak przypomina serwis news.sky.com, to już drugi raz, kiedy prof. Whitty nękany jest na ulicy. Przypomnijmy, że specjalista na początku lutego stał w kolejce do straganu z jedzeniem w Londynie, gdy nagle podszedł do niego nastolatek i zaczął wyzywać go od kłamców. - Przestań kłamać przed telewizorem, człowieku - mówił.
Naukowiec nie zareagował na zaczepkę. Do tego wydarzenia odniósł się na jednej z konferencji prasowych na Downing Street, twierdząc, że młody człowiek chciał się popisać.
Prof. Whitty to lekarz epidemiolog, który pełni funkcję głównego doradcy medycznego premiera w Wielkiej Brytanii. Lekarz w ostatnim czasie dość często przemawiał na konferencjach prasowych związanych m.in. z walką z COVID-19.