Koronawirus. Premier w Katowicach: budujemy kolejny szpital na 500 łóżek

W Polsce obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia epidemiologicznego. - Włączyliśmy hamulec bezpieczeństwa, by ratować ludzkie życie i zdrowie - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki, który przebywał z wizytą na budowie szpitala tymczasowego dla chorych na COVID-19 w Katowicach.

- To szpital na 500 łóżek, z czego 100 jest respiratorowych. Dzisiaj przyjechało tu sześć tirów, z łóżkami, respiratorami, kardiomonitorami - mówił premier.

Premier mówił też o dostępnych w Polsce respiratorach. - W ciągu miesięcy letnich dokonywaliśmy zakupu respiratorów, dziś podłączonych jest 2200 respiratorów, a na magazynach Agencji Rezerw Materiałowych jest dostepne kolejnych 3500 respiratorów. Tylko w ostatnim miesiącu zainstalowano 1000 respiratorów - wymieniał premier.

I podkreślił: - Każdy szpital, który zwróci się do ARM, otrzyma respirator w terminie do 48h. Są one dostępne.

- W całej Polsce w ciągu miesiąca utworzymy niemal 6000 łóżek na oddziałach zakaźnych, które będą leczyć chorych na COVID-19. W ciągu miesiąca zwiększyliśmy dwukrotnie liczbę łóżek, tworząc je w szpitalach tymczasowych - dodał.

Mateusz Morawiecki podziękował też pracownikom ochrony zdrowia. - To wy wszyscy dajecie nam lekcję szlachetności, która dociera do serc Polaków. Jesteśmy bardzo wam wdzięczni - wyznał premier.

- Często jestem pytany, jak długo ta pandemia potrwa. Jedyna odpowiedź: zależy od naszej determinacji i dyscypliny. Szybko będziemy tworzyć nowe miejsca w szpitalach, ale oby one nie były potrzebne. Oby jak najszybciej ten dzień bez pandemii mógł nadejść - podsumował.