Koronawirus. Nowe informacje o Julii Tymoszenko

Informację o negatywnym wyniku testu i polepszającym się stanie zdrowia Tymoszenko, podała jej rzeczniczka Maryna Soroka na Facebooku. Z jej wpisu wynika, że była premier Ukrainy niedługo zamierza wrócić do intensywnej pracy.

Koronawirus był przyczyną pojawienia się u Tymoszenko zapalenia płuc, w związku z czym choroba miała u niej bardzo ostry przebieg. W kilka dni po informacji o zakażeniu współpracownik byłej premier Wadym Iwczenko przekazał w wypowiedzi dla ukraińskiej telewizji, że stan liderki jego partii jest krytyczny.

Koronawirusa stwierdzono również u członków rodziny Tymoszenko. Zakażona została jej córka i zięć.

Do tej pory u naszych wschodnich sąsiadów potwierdzono już ponad 149 tysięcy przypadków koronawirusa. Z powodu zakażenia zmarło 3076 osób. W ostatnim tygodniu na Ukrainie odnotowywano kolejne rekordy dziennego przyrostu zakażeń. 10 września potwierdzono aż 3044 nowe przypadki SARS-CoV- 2.

Agencja Interfax-Ukraina informuje, że w odpowiedzi na restrykcje wprowadzone przez ukraiński rząd, zaczął rozwijać się nielegalny proceder handlu zaświadczeniami o negatywnym wyniku testów na koronawirusa. Takie zaświadczenie pozwala na wjazd do krajów, które wprowadziły ograniczenia dla ruchu z Ukrainy. Sprzedażą zaświadczeń mają zajmować się m.in. biura podróży.