Koronawirus na świecie. Wielka Brytania zaostrza kontrole na granicach
Kontrole na granicach zostaną zaostrzone w Wielkiej Brytanii - jak zapowiedział premier Boris Johnson - od poniedziałku. Jeżeli ktoś będzie chciał wjechać do kraju, będzie musiał mieć negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Premier Boris Johnson poinformował w piątek, że od poniedziałku zamknięte zostaną wszystkie korytarze podróży, a aby dostać się do Wielkiej Brytanii, trzeba będzie pokazać negatywny test na obecność koronawirusa. Test musi być wykonany najpóźniej 72 godziny przed rozpoczęciem podróży.
Osoba, która otrzyma zgodę na wyjazd poza granice Wielkiej Brytanii, będzie musiała po powrocie przebywać w samoizolacji przez 10 dni. Ten czas będzie można skrócić, jeżeli po pięciu dniach wykona test na obecność koronawirusa i uzyska negatywny wynik.
Rząd Wielkiej Brytanii poinformował, że łącznie w Wielkiej Brytanii przeciw koronawirusowi zostało zaszczepionych ponad 3,2 mln osób, czyli jedna na 20 osób. Zaszczepionych zostało w Wielkiej Brytanii 45 proc. osób powyżej 80. roku życia, czyli ponad 1,3 mln.
W ciągu ostatniej doby Wielka Brytania odnotowała ponad 55 tysięcy nowych przypadków zakażeń. Z powodu zakażenia COVID-19 zmarło 1280 osób. W szpitalach przebywa teraz blisko 38 tys. pacjentów, w tym ponad 3,8 tys. na oddziałach intensywnej terapii.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Czy ozdrowieńcy powinni być szczepieni? Prof. Simon: "Nie ma przeciwwskazań, żeby podbić poziom przeciwciał"