Koronawirus. Kiedy koniec pandemii? Morawiecki pytany o obostrzenia
Koronawirus w Polsce. Mateusz Morawiecki był pytany, kiedy można spodziewać się końca restrykcji. Premier przyznał, że ma nadzieję, że jesteśmy "bliżej końca" pandemii. - Wytrzymajmy jeszcze trochę - dodał Morawiecki.
Premier był gościem na antenie wPolsce.pl. Był pytany o epidemię koronawirusa i sprawę szczepionek przeciw COVID-19.
- Codziennie przynaglam KE, żeby nie odpuszczać producentom szczepionek - oświadczył Mateusz Morawiecki. - Grupa Wyszehradzka mocno dopinguje instytucje brukselskie, żeby szczepionki do nas jak najszybciej dotarły - dodał.
Na pytanie, kiedy możemy spodziewać się końca restrykcji, polityk odparł, że ma nadzieję i przesłanki, że jesteśmy "bliżej końca" pandemii. - Wytrzymajmy jeszcze trochę - zaapelował premier.
- Jesteśmy na pewno uzależnieni od dostaw dawek, tempa dostaw szczepionek do nas, ale przygotowaliśmy cały proces, który pozwala nam szczepić kilkaset tysięcy osób dziennie - powiedział Morawiecki.
- Jak patrzę na tę liczbę zaplanowanych dawek, to w maju-czerwcu będą już miliony zaszczepionych osób w Polsce - prognozował premier, dodając, że wtedy będziemy mogli wrócić do "gospodarczej wolności".
Mateusz Morawiecki: w tym roku wzrost PKB co najmniej w okolicach 4 proc.
Szef polskiego rządu oświadczył również, że w tym roku wzrost PKB wyniesie co najmniej 4 proc. - Nie tylko nie będziemy mieć recesji (w tym roku - przp. red.), ale będzie to silne odbicie gospodarcze, myślę, że co najmniej w okolicach 4 proc. - powiedział Morawiecki.
- Już w czwartym kwartale tego roku mamy szansę przebić okres gospodarczy sprzed pandemii. Niektóre kraje cofną się o jedenaście lat, o dwadzieścia parę lat. Nawet w Europie będą kraje, które przez dekadę albo i dłużej będą goniły wzrost gospodarczy z roku 2019 - podkreślił Morawiecki.
Konflikt na linii Morawiecki - Obajtek? Premier komentuje
Mateusz Morawiecki przyznał, że zakup przez PKN Orlen grupy "Polska Press" była dobrą decyzją. - Media nie powinny, zwłaszcza w takim zakresie należeć do właścicieli zagranicznych, bo media mają ogromne znaczenie dla kształtowania opinii publicznej - ocenił szef rządu.
Prowadzący dopytywał też o ewentualny konflikt pomiędzy Mateuszem Morawieckim a szefem PKN Orlen Danielem Obajtkiem.
- Media lubią rysować różne linie podziałów. Ja lubię podchodzić do tego w sposób luźny. Muszę powiedzieć, że z prezesem Obajtkiem prowadzimy dosyć bliskie interesy i cieszę się, że mamy takiego specjalistę - odparł premier pytany o doniesienia medialne, według których Daniel Obajtek miałby zastąpić Mateusza Morawieckiego.
Mateusz Morawiecki o Strajku Kobiet. Mówi o radykalizacji
Premier był także pytany o protesty po wyroku TK i ogłoszeniu go wraz z uzasadnieniem w sprawie aborcji. Morawiecki odparł, że wyrok "nie mógł być inny w oparciu o polską konstytucję".
Premier stwierdził, że opowiada się za "kompromisem aborcyjnym", a reakcje policji podczas protestów w ramach Strajku Kobiet były "wyważone".
- W uzasadnieniu do wyroku Trybunału Konstytucyjnego widzimy wyraźnie, że w przypadku zagrożenia zdrowia i życia kobiety przerwanie ciąży dalej jest dopuszczalne - zwrócił uwagę polityk.
Morawiecki odniósł się również do protestów m.in. przed gmachem Trybunału Konstytucyjnego. Według niego ta radykalizacja dały wielu osobom do myślenia.
- Słyszę nawet głos ze strony opozycji, takiej bardzo twardej opozycji, które potępiają to wtargnięcie, akty radykalizacji - powiedział premier.