Koronawirus. Kiedy zostaną otwarte salony fryzjerskie?

Wprowadzone przez rząd obostrzenia sprawiły, że salony fryzjerskie zamknięto. Wielu Polaków niecierpliwie oczekuje dnia, gdy znów będzie mogło udać się do swojego fryzjera, by zadbać o swój wygląd. Kiedy otwarte zostaną salony fryzjerskie?

Koronawirus. Kiedy zostaną otwarte salony fryzjerskie?
Źródło zdjęć: © Pixabay
Łukasz Witczyk

08.05.2020 12:10

Branża beauty to jedna z tych, która najbardziej ucierpiała przez rozprzestrzeniającą się pandemię koronawirusa. Rząd zadecydował, że od 1 kwietnia salony kosmetyczne i fryzjerskie będą zamknięte. To spory problem dla przedsiębiorców, którzy z dnia na dzień stracili środki do życia. Dlatego niecierpliwie oczekują na to, by wrócić do pracy.

Koronawirus. Kiedy otwarcie salonów fryzjerskich?

W przygotowanym przez rząd programie odmrożenia polskiej gospodarki, otwarcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych zaplanowane było w trzecim etapie. To wzbudziło protesty branży, ale rządzący pozostali nieugięci i punkty te nadal są zamknięte. Do tej pory wdrożono dwa etapy odmrożenia gospodarki. 4 maja otwarto galerie handlowe. Kolejne decyzje uzależnione były od sytuacji epidemicznej w kraju.

Wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz w rozmowie z TVP przyznała, że dane są optymistyczne i jest szansa na to, by 18 maja wdrożyć kolejny krok odmrożenia gospodarki. To oznaczałoby, że tego dnia otwarte zostaną m.in. salony fryzjerskie i kosmetyczne. Również minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił, że może się to stać najwcześniej w połowie maja.

Salony fryzjerskie czekają na klientów

Fryzjerzy palą się do pracy i niecierpliwie oczekują swoich klientów. Część z nich przeniosło się do "podziemia" i nadal wykonuje swoje usługi, ale otwarcie salonów pozwoli im na powrót do normalności. Na to czekają też klienci, którzy przez czas obostrzeń z rosnącymi włosami radzili sobie na własną rękę.

Przedstawiciele branży sugerują już od dłuższego czasu, że ich powrót do pracy nie wiążę się z dużym niebezpieczeństwem. A na pewno jest ono mniejsze, niż w przypadku ponownie otwartych galerii handlowych czy sklepów wielkopowierzchniowym. W działaniach rządu dostrzegają brak jakiejkolwiek logiki. Wiadomo, że jeśli salony fryzjerskie zostaną otwarte, to będą obowiązywały ścisłe środki bezpieczeństwa, co ma uchronić przed zakażeniem koronawirusem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

fryzjergospodarkakoronawirus
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)