Koronawirus. Joe Biden: USA przekażą pół miliarda dawek szczepionki Pfizer
- Ameryka wróciła - ogłaszał prezydent Joe Biden, obejmując stery w Białym Domu. Demokrata w czwartek przekazał, że USA zakupią, a następnie przekażą 500 milionów dawek szczepionki Pfizer dla 92 krajów w ramach systemu COVAX.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Ogłaszam, że Stany Zjednoczone przekażą pół miliarda nowych szczepionek Pfizer 92 krajom o niskim i średnim dochodzie. Te szczepionki firmy Pfizer uratują miliony istnień ludzkich na całym świecie i będą produkowane dzięki sile amerykańskich fabryk - powiedział na konferencji prasowej prezydent USA. Preparaty będą dystrybuowane w ramach światowego programu wspieranego przez ONZ - COVAX.
Biden przekazał, że szczepionki zaczną być wysyłane w sierpniu, a do końca tego roku wysłane ma zostać 200 mln dawek, zaś w przyszłym - 300 mln. Będą produkowane w fabrykach w Michigan, Kansas, Missouri, Connecticut oraz Massachusetts.
- Nasza administracja zdecydowanie zareagowała na pandemię koronawirusa, której obecnie przewodzimy. W Stanach Zjednoczonych liczba nowych przypadków zakażenia spadła o 90 proc., liczba zgonów spadła o 85 proc. Szczepionki są bezpłatne i łatwo dostępne - mówił Joe Biden.
Szczyt G7. Joe Biden żartuje z Borisa Johnsona
- Gdy kolejne dni w naszym kraju stają się jaśniejsze, USA koncentrują się na zakończeniu pandemii na całym świecie. To właściwy ruch, bo zakończenie COVID-19 leży w naszym interesie narodowym, bo przecież wirus nie zna granic - dodał Demokrata.
Wcześniej Joe Biden spotkał się z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem. Do bilateralnych rozmów doszło na kilkanaście godzin przed szczytem G7 w Carbis Bay w Kornwalii. Na kilka chwil przed dyskusją prezydent USA powiedział dziennikarzom, że on i premier Johnson "mają wiele wspólnego".
- Miło było poznać twoją żonę, Boris. Powiedziałem mu, że oboje pobraliśmy się powyżej naszych możliwości - żartował w rozmowie z dziennikarzami Joe Biden. - Nie zamierzam temu zaprzeczać - zreflektował się brytyjski premier, który przed kilkoma dniami poślubił swoją partnerkę Carrie Symonds. Politycy podpisali także "nową Kartę Atlantycką". W dokumencie pojawiły się zapisy m.in. dotyczące wzmocnionej współpracy pomiędzy obydwoma krajami w celu budowy "bardziej pokojowego i bardziej dostatniego świata".
W piątek rozpoczyna się szczyt G7 - siedmiu największych gospodarek świata. Potrwa do niedzieli, potem amerykański prezydent przeleci na kontynent, gdzie w Brukseli spotka się z przedstawicielami Unii Europejskiej oraz NATO. 16 czerwca Demokrata spotka się w Szwajcarii z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Rozmowy w Genewie zwieńczą jego pierwszą wizytę zagraniczną jako 46. prezydenta USA.
