Koronawirus i wybory prezydenckie 2020. Jarosław Gowin ujawnił, co Jarosław Kaczyński sądzi o Jadwidze Emilewicz
- Zachowałem się razem z moimi posłami w sposób odpowiedzialny - powiedział Jarosław Gowin. Polityk złożył rezygnację z urzędu wicepremiera i ministra. - Skrajną nieodpowiedzialnością byłoby teraz doprowadzenie do rządu mniejszościowego - zauważył jednocześnie.
- Zachowałem się razem z moimi posłami w sposób odpowiedzialny. (...) Polska potrzebuje stabilnego rządu - powiedział w Polsat News Jarosław Gowin. Wicepremier dodał, że łączy się z telewizją z ministerstwa, gdzie pracuje nad koordynacją działań związanych z epidemią koronawirusa.
Jego zdaniem politycy nawet "w tak tragicznej sytuacji nie są gotowi do porozumienia". Dodał też, że popiera ideę głosowania korespondencyjnego, ale potrzebna jest gwarancja, że wybory nie odbędą się 10 maja. Gowin podkreślił, że w południe jego posłowie głosowali "tak, jak im zarekomendował".
Zobacz też: Szachy polityczne prezesa PiS. "Czas przestać o nich myśleć"
- W tej chwili każdy z nas bierze odpowiedzialność za swoje decyzje. Mam zaufanie do swoich współpracowników (...). Gdybym był na sali, głosowałby przeciw - uznał, komentując trwające w Sejmie prace. Podkreślił, że Porozumienie robi wiele, by nie doszło do rozłamu w Zjednoczonej Prawicy.
Wybory prezydenckie i koronawirus. Gowin prostuje "fake newsy"
- Skrajną nieodpowiedzialnością byłoby teraz doprowadzenie do rządu mniejszościowego; konieczne byłyby wtedy wybory parlamentarne - zaznaczył. I dodał: "nie jest tak, że mam żal do kogokolwiek, jeśli już, to do siebie, że nie byłem zbyt przekonujący, by zmienić nastawienie polityków wszystkich opcji".
Gowin wypowiedział się również nt. sugestii, zgodnie z którymi mógłby zostać premierem lub marszałkiem z ramienia opozycji. - Takich rozmów nie ma i tego typu informacje są fake newsami - uznał.
- Oczywiście pan prezes Kaczyński – mówiąc szczerze – jak wszyscy – niezwykle wysoko ceni panią minister Emilewicz. Uważam, że w czasach tak głębokiego kryzysu gospodarczego za polską gospodarkę powinien odpowiadać nie tylko minister, ale minister w randze wicepremiera. Jadwiga Emilewicz jest moim najbliższym współpracownikiem politycznym od dziesiątków lat - dodał wicepremier.
W poniedziałek Gowin poinformował, że podaje się do dymisji i odchodzi z rządu. Doszło do tego po odrzuceniu propozycji Porozumienia dotyczącej przełożenia terminu wyborów. Na stanowisko wicepremiera zaproponowano minister rozwoju Jadwigę Emilewicz.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl