Koronawirus. Do szpitala w Dębicy zgłosił się Azjata. Wrócił niedawno z Chin
Do szpitala w Dębicy trafił mężczyzna azjatyckiego pochodzenia. Nie ma objawów zakażenia i póki co nic nie wskazuje na to, żeby był chory. Mimo to zadzwonił na pogotowie, gdyż kilka dni wcześniej wrócił z Chin. Zamknięto oddział i zlecono badania.
Mężczyzna kilka dni temu przyleciał z Chin. Został przyjęty na oddział zakaźny na obserwację. Przebywa w szpitalnej izolatce. Zlecono badania pod kątem zakażenia koronawirusem i w tej chwili szpital czeka na ich wyniki. Oddział ze względów bezpieczeństwa został zamknięty dla odwiedzających - informuje portal Nowiny24.
Liczba ofiar koronowirusa nieustannie rośnie. Tylko w ostatniej dobie zmarło ponad 120 osób. Łączny bilans ofiar koronawirusa to już 1384 osoby. Zakażonych jest 64 447 osób.
Naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA stworzyli interaktywną mapę, która na żywo pokazuje skalę epidemii.
Widać na niej wszystkie miejsca, w których stwierdzono osoby zarażone koronawirusem. Miejsca te są zaznaczone na czerwono. Im większa czerwona kropka, tym więcej osób w tym regionie jest chorych.
Interaktywna mapa dostępna jest TUTAJ.
