Koronawirus. Czy Polska powinna wprowadzić podobne obostrzenia jak Francja i Grecja?
We Francji niezaszczepione osoby nie będą mogły wejść do restauracji, kina, galerii handlowej czy podróżować pociągami i samolotami na trasach długodystansowych. Podobne rozwiązania ogłosiła także Grecja. Czy w obawie przed czwartą falą zakażeń podobne środki powinna zastosować Polska? - Dziś nie ma tak złej sytuacji, która miałaby doprowadzać do takiego rozwiązań i tak prawo konstruować. Nie mogę całkowicie wykluczyć, że poparłbym pewne rozwiązania, ale po sensownej i uczciwej debacie - mówił w programie "Newsroom WP" dr Michał Sutkowski. Lekarz dodał, że osoby zaszczepione powinny mieć pewne profity, ponieważ stanowią większość społeczeństwa oraz zwrócił uwagę na inny aspekt szczepień. - Idąc na operację planową dwukrotnie powinniśmy się zaszczepić przeciwko WZW-B. Nie wjedziemy do Arabii Saudyjskiej, jeśli nie jesteśmy zaszczepieni przeciwko pneumokokom. Jak nie mamy książeczki sanepidowskiej, to nie będziemy mogli pracować przy żywności. Niektóre obostrzenia są, były i będą wyrazem troski o zdrowie publiczne - dodał Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.