Koronawirus. Chcieli zrobić zdjęcie ze słupkiem granicznym. Skończyli z mandatem i kwarantanną
Nietypowa zachcianka skończyła się mandatem i 14-dniową kwarantanną. Wszystko przez nielegalne przekroczenie granicy. To kolejny taki przypadek w ostatnich dniach.
27.05.2020 | aktual.: 28.05.2020 06:19
O zdarzeniu poinformowała straż graniczna w komunikacie opublikowanym na stronie. Do zatrzymania dwóch osób doszło w wyniku czujności i dobrego oka funkcjonariuszy.
Koronawirus. Nielegalnie przekroczyli granicę
Samo zdarzenie miało miejsce we wtorek w godzinach porannych. "Zauważono wejście na pas drogi granicznej, a następnie przekroczenie granicy polsko-białoruskiej przez dwie osoby. O zdarzeniu poinformowano stronę białoruską, która potwierdziła ślady po swojej stronie" - czytamy w komunikacie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Sprawcy zostali zatrzymani w miejscowości Masiewo, po polskiej stronie granicy. "To dwójka Polaków, która przebywała w okolicy turystycznie. Świadomie dokonali przekroczenia granicy wbrew przepisom pomimo widocznych w miejscu zdarzenia tablic informujących o zakazie przekraczania granicy państwowej oraz wejścia na pas drogi granicznej" - informuje straż graniczna.
Koronawirus. Polacy z mandatem na kwarantannie
Zatrzymane osoby to 36-latka i 31-latek. Postanowili zrobić sobie zdjęcie ze słupem granicznym po białoruskiej stronie. Za nielegalne przekroczenie granicy zostali ukarani mandatami w wysokości 500 złotych. "Dodatkowo po konsultacji ze Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Hajnówce w związku z obowiązującymi przepisami podjęto decyzję o zamieszczeniu danych sprawców nielegalnego przekroczenia granicy w Ewidencji Sanitarnej celem odbycia 14-dniowej kwarantanny" - czytamy w komunikacie.
Jak informuje straż graniczna, takie łamanie przepisów staje się nagminne. Do podobnego zdarzenia doszło kilka dni wcześniej na terenie jednostki w Białowieży. Tam również sprawcami byli Polacy, którzy także zostali ukarani mandatami.
Straż graniczna apeluje i przypomina, że niezastosowanie się do zakazu przekraczania granicy państwowej w miejscach niedozwolonych, czy wejście na pas drogi granicznej jest naruszeniem prawa. "Ciekawość i lekkomyślność np. aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, czy z bliska obejrzeć znaki graniczne nie są żadnym usprawiedliwieniem" - podkreślają funkcjonariusze.
* Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!*