Kornel Morawiecki ogłasza swój start w wyborach do Brukseli
"Chcemy Europy pierwszej w świecie" - zapowiedział w środę Kornel Morawiecki, lider ugrupowania Wolni i Solidarni. Marszałek senior zamierza startować ze wspólnej listy z Komitetem Wyborczym „Jedność Narodu” Romualda Starosielca.
27.03.2019 18:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kornel Morawiecki podkreślał znaczenie nazwy komitetu. Mówił o jedności w obliczu „bardzo silnego podziału polityczno-społecznego w Polsce”.
Wizja wyborcza
"Chcemy Europy pierwszej w świecie, wielkiej Europy od Atlantyku do Pacyfiku ze Wschodem, z Rosją, wielkiej Europy demokratycznej, duchowej" - zapowiadał na konferencji prasowej Kornel Morawiecki. Jak zaznacza sam marszałek senior, "da to pokój z Rosją, a Polska w środku tej Europy będzie spoiwem - duchowym, historycznym i geograficznym".
Lider WiS przyznał otwarcie, że listy komitetu "Jedność Narodu" na dwa miesiące przed majowymi eurowyborami są niekompletne. "Proszę o poparcie, zachęcam też, by zgłaszać się na nasze listy, bo nie mamy jeszcze wszystkich kandydatów" - mówił Morawiecki. Aktualnie trwa również zbiórka podpisów pod komitetem wyborczym.
Jeśli wszystkie formalności zostaną spełnione, marszałek senior wystartuje do Parlamentu Europejskiego z okręgu dolnośląsko-opolskiego. Start z tych południowo-zachodnich województw zapowiedzieli już: Anna Zalewska (PiS, minister edukacji narodowej Janina Ochojska (Koalicja Europejska) oraz Krzysztof Śmiszek (Wiosna).
Problemy zdrowotne
Na początku stycznia Kornel Morawiecki przyznał, że walczy z chorobą nowotworową. "Mam raka trzustki" - wyznał "Super Expressowi" marszałek senior. - Gdyby nie szybkie badanie na tomografie i diagnoza, sytuacja ze mną byłaby tragiczna. Mógłbym się już żegnać z tym padołem - przyznał lider WiS.
Ojciec premiera poddał się operacji wycięcia zmian nowotworowych, zabieg się udał. Jednak na początku marca, sam Morawiecki przyznał, że najprawdopodobniej będzie musiał poddać się chemioterapii "Miałem szczegółowe badania co do tego, czy serce wytrzyma chemię, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Wszystko po to, żeby nie było nawrotu raka, bo to często się odbywa niestety" - przyznał w rozmowie z tabloidem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl