Korki na A1 i S3. Polacy ruszyli na długi weekend
Wszystko wskazuje na to, że duża część z nas długi weekend zamierza spędzić nad Bałtykiem. Kierowcy stoją w zatorach na autostradzie A1 oraz ekspresówce S3.
Zatory tworzą się na autostradzie A1 w kierunku Gdańska - wynika z informacji przekazanych przez dyżurnych z oddziałów Generalnej Dyrekacji Dróg Krajowych i Autostrad. Kierowcy muszą liczyć się ze staniem w korkach przed punktem poboru opłat w Nowej Wsi koło Torunia oraz na końcowym odcinku trasy nad morze.
Jak podaje Radio Szczecin, zator o długości kilki kilometrów utworzył się również między węzłem Gryfino a węzłem Klucz w kierunku Szczecina na drodze ekspresowej S3 w Zachodniopomorskiem.
Duże natężenie ruchu utrzymuje się również między węzłami: Dąbie i Rzęśnica oraz między Miękowem a Babigoszczą. Jak co roku zachodniopomorska drogówka apeluje o korzystanie z alternatywnych tras dojazdu nad Bałtyk, np. drogą wojewódzką 111 przez Stepnicę. Drogowskazy na mniej zatłoczone drogi ustawiono przy głównych trasach w tym regionie.
Zobacz także: Grzegorz Schetyna o liście Jarosława Kaczyńskiego: krzyk rozpaczy
Przypomnijmy: ze względu na epidemię koronawirusa policja zrezygnowała z ogólnopolskiej akcji drogówki na czas długiego weekendu. Nie oznacza to jednak, że zmotoryzowani mogą czuć się bezkarnie.
- Poszczególne komendy wojewódzkie będą w tych dniach organizować działania policji w miarę swoich potrzeb i możliwości - mówi Autokult.pl kom. Robert Opas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Dodaje, że na drogach służbę pełnić będzie ok. 4,5 tys. policjantów, a ich priorytetem będzie utrzymanie płynności ruchu i kontrola prędkości.
Warunki na drogach północnej Polski pogarsza również pogoda. Prognozy zapowiadają na Pomorzu burze, ulewy, ale także upał.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.