Korea Północna wystrzeliła rakietę dalekiego zasięgu

Rakieta została wystrzelona o 1.30 naszego czasu. Jak twierdzą północnokoreańskie władze, ma ona wynieść na orbitę satelitę badawczego. Kraje zachodnie uważają, że jest to próba rakiety balistycznej.

Informacje o wystrzeleniu rakiety potwierdził amerykański Departament Obrony. Jak głosi jego komunikat, nic nie wskazuje na to, aby pocisk mógł zagrozić Stanom Zjednoczonym lub ich sojusznikom. Amerykańskie służby będą jednak śledzić jego lot. Rakieta ma przelecieć nad Morzem Żółtym i Morzem Filipińskim. Południowa Korea zagroziła, że zestrzeli pocisk, jeśli naruszy jej przestrzeń powietrzną.

Północnokoreańską próbę rakietową potępił premier Japonii Shinzo Abe. Uznał, że jest to "absolutnie nie do przyjęcia" i podkreślił, że start rakiety jest ewidentnym pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.