PolskaKopacz zacznie w poniedziałek przegląd szpitali

Kopacz zacznie w poniedziałek przegląd szpitali

Minister zdrowia Ewa Kopacz rozpocznie w poniedziałek cykl spotkań, których celem jest przegląd funkcjonowania i struktury lecznictwa szpitalnego. Pierwsze z nich będzie dotyczyło woj. opolskiego i odbędzie się w siedzibie ministerstwa. Podczas następnych analizowana będzie sytuacja w kolejnych województwach.

Kopacz zacznie w poniedziałek przegląd szpitali
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

25.09.2009 | aktual.: 25.09.2009 16:11

Ministerstwo ma nadzieję, że dzięki przeglądowi uda się zracjonalizować wykorzystanie miejsc na oddziałach i wydatków na lecznictwo szpitalne. Analizie i ocenie poddane zostaną struktura i liczba szpitalnych łóżek, ich wykorzystanie, stan zatrudnienia, kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia, sytuacja finansowa oraz stan sanitarny lecznic. Przedstawiane będą oczekiwania i strategie odnośnie zasobów szpitalnictwa w poszczególnych województwach. W spotkaniach mają uczestniczyć: Kopacz, przedstawiciel MSWiA, wojewoda, marszałek, Główny Inspektorat Sanitarny, dyrektor regionalnego oddziału NFZ, starostowie i dyrektorzy szpitali.

Kopacz zapowiadała przegląd już na początku lipca. - Będziemy organizować spotkania z wojewodami. Wojewodowie bardzo szczegółowo nałożą na mapę swojego województwa wszystkie zdarzenia, które mieli do tej pory w ciągu trzech lat, identyfikowane przez NFZ - bo oni wiedzą za ile płacili wyrostków, za ile płacili operacji serca, ile było wypadków komunikacyjnych, ile dzieci potrzebowało opieki w oddziałach szpitalnych - mówiła minister zdrowia.

Jak podkreślała, dzięki tej wiedzy będzie można dokonać przekwalifikowania niektórych niewykorzystanych szpitalnych miejsc np. z ostrych na długoterminowe, albo internistyczne. Będzie to uzależnione od potrzeb poszczególnych lecznic.

Według minister zdrowia przegląd szpitali przyniesie oszczędności. - Przede wszystkim personel, który tam pracuje, musi być racjonalnie do ilości łóżek na danym oddziale zatrudniony. Jeśli stoi pustostan i mamy zakontraktowane świadczenie na odział wewnętrzny, który jest wykorzystany wyłącznie w 40%, to znaczy, że zamrażamy 60% pieniędzy, gdzie te pieniądze, w tej wysokości, mogłyby służyć innemu oddziałowi - podkreślała Kopacz.

Źródło artykułu:PAP
Ewa Kopaczzdrowiekontrola
Zobacz także
Komentarze (0)