Kontrowersyjne spoty PO i PiS. Fala komentarzy. "Szambo"

Platforma Obywatelska opublikowała kontrowersyjny spot, w którym zarzuca Prawu i Sprawiedliwości powiązania z Moskwą. "Największym sukcesem Rosji w Polsce jest PiS" - przekonuje PO. PiS wcześniej opublikowało nagranie, w którym powołuje się np. na słowa dyktatora Alaksandra Łukaszenki. Spoty spotkały się z krytyką w sieci.

W spocie PO pojawiają się m.in. trupie czaszki
W spocie PO pojawiają się m.in. trupie czaszki
Źródło zdjęć: © X | Platforma Obywatelska
Adam Zygiel

16.05.2024 | aktual.: 16.05.2024 10:58

Platforma Obywatelska opublikowała spot z podpisem "Największym sukcesem Rosji w Polsce jest PiS". Słowa pochodzą z wypowiedzi byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Piotra Pytla, który stwierdził, że "Rosja już tu jest. Jej największym sukcesem w Polsce jest PiS". Na nagraniu pojawiają się wizerunki Władimira Putina i trupich czaszek.

"Najpierw wygrali wybory używając nielegalnie zgromadzonych materiałów przez importera ruskiego węgla, a potem zwiększyli jego import" - mówi lektor.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sprawy wskazują na narastające wpływy służb białoruskich i rosyjskich były zamiatane pod dywan. Zablokowali inwestycje mające dozbroić polską armię" - przekonuje PO.

"Dzięki wsparciu i zaangażowaniu polityków PiS zawrotną karierę zrobił Tomasz Szmydt, do niedawna sędzia, a naprawdę szpieg, który uciekł na Białoruś" - słychać na nagraniu.

"Wyjaśnimy wpływy rosyjskie i białoruskie na rządy Zjednoczonej Prawicy" - przekonuje PO. Jest to najprawdopodobniej spot mający promować pomysł komisji ds. rosyjskich wpływów.

Na końcu nagrania pojawia się fragment przemówienia sejmowego Donalda Tuska. - Skrót Partia Zjednoczonej Prawicy może być tak samo rozczytany: Płatni Zdrajcy Pachołki Rosji - mówi szef rządu.

Kontrowersje wokół spotu PiS. Powołują się na Łukaszenkę

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował spot PiS, w którym przekonuje, że chce Tuskowi "przypomnieć kilka faktów". Wskazywano, że to Morawiecki "rozpoczął ofensywę dyplomatyczną", gdy sytuacja zaczęła się pogarszać w Ukrainie. Przypomniano, że razem z Kaczyński pojechali do Kijowa na początku wojny.

"Donald, to ty potrafiłeś odbierać gratulacje z rąk Putina" - przekonuje PiS. I uderza w Radosława Sikorskiego i jego słynny wpis o eksplozjach na Nord Stream.

PiS zarzuca także Tuskowi m.in. chęć sprzedania Lotosu Rosjanom oraz ocieplenia relacji z Moskwą.

Partia Jarosława Kaczyńskiego wykorzystała także słowa białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenki, który cieszył się ze zmiany władzy w Warszawie. "Przypadek?" - pyta lektor na nagraniu.

Fala komentarzy. "Szambo"

Spoty spotkały się ze sporą krytyką. Zwłaszcza nagranie Platformy Obywatelskiej - wielu wskazywało, że w przeszłości politycy PO krytykowali podobne spoty autorstwa Prawa i Sprawiedliwości.

"Brakuje tylko Kaczyńskiego mówiącego 'za Rossiju!' i mamy szambo Kurskiego na pełnej. Słabiutkie, destrukcyjne i po prostu głupie" - napisał dziennikarz "Super Expressu" Tomasz Walczak.

"Gdzieś już widziałem ten styl. Spot nie pomoże w przekonywaniu, że w komisji ds. rosyjskich wpływów nie chodzi również o kampanię. Pytanie, czy elektorat oczekuje zapowiedzi w spotach, gdzie logo PiS zmienia się w herb Rosji, czy działań służb..." - napisał dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski.

"Ale serio, dzień po zamachu na premiera Słowacji takie zachowanie jest bardziej niż karygodne. Ciekawi mnie: ktoś wpadł na pomysł puszczenia tego spotu specjalnie by podkręcić nastroje czy ktoś po prostu jest debilem i nie pomyślał jak strasznie wpisuje się to w obecny kontekst?" - napisał dziennikarz Radia Zet Maciej Bąk.

"Parę osób pyta dlaczego komentując koszmarny spot PO pomijam ocenę dzisiejszego spotu PiS. Zatem wyrażam tę ocenę: spot PiS jest w tak samo złym, nieodpowiedzialnym, dzielącym tonie jak ten PO. Także moje gratulacje, Tusk zrównał się w poziomie z Morawieckim, o to chodziło?" - dodał Bąk.

"Niczym się ten spot PO nie różni od materiału PiS, w którym wykorzystano ujęcia z Auschwitz. Ten sam wysoki poziom" - napisał zastępca red. naczelnego "Super Expressu" Hubert Biskupski.

"Silni Razem wypuścili nowy spot. Platforma przestała udawać, że w przejęciu władzy chodziło o coś więcej niż o zemstę. Polaryzacja na najwyższym poziomie, tylko kraju (niektórym) szkoda" - napisał komentator Radek Karbowski.

"Brakuje zdjęcia Mateusza Morawieckiego z Alaksandrem Łukaszenką, do którego jeździł. Pomogę i dodam jeszcze ministra Rau z Ławrowem na kilka dni przed atakiem Rosji na Ukrainę, Stanisława Karczewskiego z 'ciepłym człowiekiem'... Można się tak bawić, mało mądrze, tylko po co?" - napisał o spocie PiS Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej".

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie