Kara dożywocia za aborcję z niskich pobudek, propozycja posła Bortniczuka z Porozumienia Jarosława Gowina. Jak
pan komentuje taką propozycję, dość kontrowersyjną i gorąco dyskutowaną.
Wie pan, usłyszeć takie słowa w 2020 roku, w sercu Europy, w
momencie, w którym kobiety wychodzą na ulice, bo boją się o swoje życie i zdrowie w związku
z podjętą decyzję przez tak zwany Trybunał Konstytucyjny - no jest
mrożące krew w żyłach. I chyba wszyscy się zmroziliśmy na te słowa, bo nie jest
to poseł partii opozycyjnej, jest to poseł partii rządzącej, koalicji rządzącej
i takie słowa wypowiadają ludzie, którzy
chyba w ogóle nie mają sumienia, nie mają matki, nie mają córek, nie mają koleżanek, nie znają
żadnej kobiety. Niewyobrażalne słowa i to powszechne oburzenie na
słowa pana Bortniczuka pokazuje, że w Polsce mam nadzieję nie ma przyzwolenia na to, żeby kobieta
była chodzącą trumną, żeby były tworzone jakieś więzienia, w których
przebywać będą kobiety, które podejmują tą dramatyczną i tragiczną sytuację. I
nawet w dzisiejszej sytuacji, w której w Polsce jest jedno z najbardziej restrykcyjnych praw
antyaborcyjnych na świecie, nawet Iran ma bardziej liberalne prawo, nawet
w tej sytuacji nie każe się kobiet za dokonywanie tego
typu zabiegu.
Panie pośle, ale pan poseł Kamil Bortniczuk, nie wiem, czy pan widział, odpisał panu na Twitterze i zarzucił
panu podłą manipulację, bo napisał, że niczego takiego nie proponował, te słowa rzeczywiście
brzmiały trochę inaczej, ja może przytoczę, jeśli pan pozwoli, żeby jasna sprawa była w kontekście naszej rozmowy. Pan poseł powiedział
tak w kontekście tego zapisu: "Jeżeli ktoś zostawia majątek dziecku poczętemu, a matka, wiedząc, że jest druga w kolejności do
dziedziczenia, usuwa to dziecko, działając z niskich pobudek, tylko dlatego, żeby ona dziedziczyła, to uważam, że
należy taki przypadek traktować jako morderstwo". Czyli wprost o dożywociu mowy nie było.
Tak, ale wie pan, takie słowa jednoznacznie pokazują na intencje pana posła i co
mu w głowie siedzi. Trzeba mieć siano, żeby takie głupoty opowiadać. Szczególnie
kiedy pewnie jego koleżanki, jego najbliższe osoby
płci żeńskiej, pewnie są przerażone tym wyrokiem, bo nawet w PiS-ie oburzenie na ten wyrok jest
jest ogromne. Dlatego Lewica wczoraj zaproponowała ustawę ratunkową dla tych wszystkich kobiet, które dzisiaj
są zastraszone przez Bortniczuków, przez Kaczyńskich, przez innych pseudo
obrońców życia ludzkiego, którzy interesują się życiem ludzkim
do urodzenia, a później radźcie sobie kobiety same. I wiemy,
co się dzieje z matkami, które samotnie wychowują często dzieci z niepełnosprawnościami,
tam PiS się nie interesuje. Widzieliśmy te gorszące sceny kilka lat temu, kiedy
matki dzieci z niepełnosprawnościami protestowały w Sejmie, a PiS-owi śmierdziało na korytarzu. To
jest cytat z jednej z posłanek Prawa i Sprawiedliwości. Taką pogardę ma PiS wobec tych, którzy się
urodzą i taką dziwną i zadziwiającą czułość wobec zarodków, embrionów
i płodów, które bardzo często nigdy się nie powinny narodzić, bo po prostu nie mają szans
przeżyć i są tragedią nie tylko dla nich samych, ale i dla ich rodzin.