Wpadka Wrońskiego, wysłał omyłkowo wytyczne. Jest reakcja MSZ
W czwartek na światło dziennie wypłynęły wytyczne, jakie rzecznik MSZ Paweł Wroński wysłał do swoich podwładnych i omyłkowo także na zapytanie Onetu. Dotyczyły sposobu udzielania odpowiedzi przez resort na pytania związane z aferą wizową i wzbudziły wiele kontrowersji. Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna mówił w programie "Tłit" WP, że "jako prawnik ocenia postępowanie rzecznika prawidłowo". - Przecież w tej sprawie toczy się postępowanie prokuratorskie. (...) A więc na jakiej podstawie Ministerstwo Spraw Zagranicznych miałby wydawać jakieś oceny i oświadczenia, zanim zakończy się postępowanie, będą wnioski i odpowiednie zarzuty? - argumentował polityk. Dodał, że w związku ze sprawą nie przesłuchano nawet Piotra Wawrzyka, byłego wiceszefa MSZ. Nie komentował także informacji, jakoby system wizowy był już zawodny za czasów rządów PO-PSL. - Tę wiedzę posiadają śledczy - podsumował.