Kontrowersje po wypowiedzi bp. Długosza. Jest głos z kurii
Nie milknie burza po wypowiedzi bp. Antoniego Długosza, który mówił o wybaczaniu grzechów księży. Jest odpowiedź z kurii częstochowskiej.
- Kiedy ksiądz grzeszy, biskup wzywa go na rozmowę, upomina, wyznacza pokutę, po której, jeśli otrzymuje od księdza chęć poprawy, przebacza mu i daje szansę dobrego życia i duszpasterskiej pracy - mówił bp Antoni Długosz w Apelu Jasnogórskim.
- Jak w opowiadaniu pana Jezusa: daje szansę marnotrawnemu synowi. Sprzeniewierza się swemu powołaniu, gdy staje się prokuratorem, donoszącym sądom na grzeszącego syna - wyjaśniał.
Nie będzie reakcji kurii ws. bp. Długosza. "Podlega Stolicy Apostolskiej"
Jego słowa wywołały spore kontrowersje, jednak jak podaje Radio ZET, kuria częstochowska nie będzie podejmować działań. Powód? Ksiądz biskup jest na emeryturze, tym samym nie podlega archidiecezji, tylko Stolicy Apostolskiej.
- Wraz ukończeniem 75. roku życia, ksiądz biskup Antoni Długosz przestał pełnić urzędy biskupa pomocniczego, wikariusza generalnego oraz wszystkie funkcje w archidiecezji częstochowskiej. Zatem, zgodnie z prawem kanonicznym, podlega bezpośrednio władzy Ojca Świętego. A zatem do podjęcia jakichkolwiek decyzji i konsekwencji uprawniona jest Stolica Apostolska, reprezentowana w Polsce przez nuncjusza apostolskiego - tłumaczył rzecznik kurii częstochowskiej ksiądz Mariusz Bakalarz.
Burza po słowach bp. Długosza. Jest zapowiedź "stanowczej reakcji"
Z kolei na wypowiedź duchownego zareagował m.in. przewodniczący Państwowej Komisji ds. Pedofilii Błażej Kmieciak. W jego ocenie biskup wykazał się brakiem troski o ofiary księży pedofilów.
Kmieciak został również wywołany do odpowiedzi przez posła Koalicji Obywatelskiej Michała Szczerbę. "Film widzieliśmy już wczoraj. Słowa w nim wypowiedziane muszą spotkać się i spotkają się ze stanowczą reakcją" - zadeklarował szef komisji.
