Kontrola lotów nad Polską. Czy jest bezpiecznie?

Polska Agencja Żeglugi Lotniczej podjęła decyzję o ograniczeniach kadrowych na stanowiskach kontrolerów ruchu lotniczego. Wskutek tych decyzji dyżury w wieżach kontrolnych pełni często tylko jedna osoba. PAŻP tłumaczy decyzję sytuacją epidemiczną.

Dreamliner - plane of polish airlines LOT. 06 October, 2019, Warsaw, Poland. (Photo by Krystian Dobuszynski/NurPhoto via Getty Images) Kontrola lotów nad Polską. Czy jest bezpiecznie? (Photo by Krystian Dobuszynski/NurPhoto via Getty Images)
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | NurPhoto

Reporterzy programu "Czarno na białym" w TVN24, przyjrzeli się działaniom Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, która z uwagi na pandemię podjęła decyzję o ograniczeniach kadrowych na stanowiskach kontrolerów lotniczych.

Loty pod kontrolą?

W reportażu przedstawiono sytuację, w której pilot włoskich linii lotniczych zbliżając się do jednego z polskich lotnisk kilkukrotnie bezskutecznie próbował skontaktować się z wieżą kontrolną. Wywoływany kilka razy kontroler, dopiero po kilku minutach z wyraźnym z dziwieniem w głosie zapytał przez radio, czy samolot zbliża się do lotniska. Jak się okazuje tego dnia kontroler pełnił samodzielny dyżur.

Stało się tak, ponieważ z uwagi na zagrożenie epidemiczne, PAŻP podjęła decyzję o wdrożeniu tzw. single person operations, czyli samodzielnych dyżurów, podczas których kontroler lotów wykonuje również zadania innych pracowników wież kontrolnych. Przedstawiciel PAŻP Jacek Martynek zapewnił w rozmowie z dziennikarzami, że kontrolerzy są odpowiednio przeszkoleni do takich operacji, a ich wdrożenie zapewnia bezpieczeństwo sanitarne pracownikom wieży kontrolnej. Martynek Dodał, że sytuacje, w których potrzebna jest pomoc drugiej osoby są niezwykle rzadkie, dlatego agencja jest gotowa na takie ryzyko.

Jarosław Gowin kontra Adam Bielan. Antoni Dudek dobitnie ocenia

Jednak zaprezentowane w materiale nagranie, na którym słychać, jak włoski pilot próbuje skontaktować się z kontrolerem lotów, doprowadziło do sytuacji, którą w późniejszym raporcie określono mianem poważnego incydentu. Samolot zbliżając się do lotniska przeleciał wówczas kilkadziesiąt kilometrów bez wiedzy kontroli naziemnej.

Korek nad Warszawą

W materiale opisana została również sytuacja z sierpnia 2020 roku, kiedy nad Warszawą rozpętała się burza uniemożliwiająca pilotom lądowanie. Kontrolerzy działali wówczas w składzie okrojonym do dwóch osób i musieli zapanować nad gęstniejącym ruchem powietrznym w okolicach stolicy. W takich warunkach każdy błędny komunikat wieży kontrolnej może spowodować skierowanie samolotów na kurs kolizyjny.

W raportach z tego dnia kontrolerzy podkreślili, że była to praca na przekraczająca ich możliwości percepcyjne. Kontrolerzy poskarżyli się również na brak wystarczającej obsady. "To była praca na 150 proc. możliwości i w warunkach graniczących z utrzymaniem zdolności oceny sytuacji" - napisali w raporcie.

Na problemy kadrowe będące pokłosiem decyzji PAŻP zwracały uwagę również związki zawodowe. Pisma w tej sprawie trafiły nie tylko do władz PAŻP, lecz także do Ministerstwa Infrastruktury, któremu podległa jest agencja.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Duża zmiana w pogodzie. Podano prognozę na Wszystkich Świętych
Duża zmiana w pogodzie. Podano prognozę na Wszystkich Świętych
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skandal w rodzinie królewskiej. Policja zajmuje się doniesieniami o księciu Andrzeju
Skandal w rodzinie królewskiej. Policja zajmuje się doniesieniami o księciu Andrzeju
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron