Prawo i Sprawiedliwość wygrało wyboru do Europarlamentu. Według Konrada Szymańskiego, wiceministra spraw zagranicznych ds. europejskich, to istotne nie tylko dla Polaków. - Myślę, że wynik PiS-u w wyborach europejskich, sukces PiS-u był jedną z ważniejszych wiadomości politycznych z tych wyborów. Z Polski popłynął również bardzo ważny sygnał do Europy. - ocenił w rozmowie z Radiem Zet.
- Te wybory to jest zwycięstwo polskiej podmiotowości w UE i tak to powinno być czytane przez stolice. Nie wszystkie stolice są wciąż gotowe zrozumieć ten fakt, że Polska jest oczywiście krajem proeuropejskim, ale ma swoje bardzo konkretne oczekiwania wobec UE - tłumaczył.
We wtorek w Brukseli szefowie państw UE rozpoczęli dyskusję o obsadzaniu najważniejszych stanowisk w unijnych instytucjach. Wirtualna Polska była na miejscu.
Stanowisko rządu w tej sprawie przedstawił też Szymański. - Będziemy układali skład PE tak, aby odpowiadał polskim interesom. Z całą pewnością Beata Szydło znajdzie w strukturach PE istotne miejsce z uwagi właśnie na swój dorobek polityczny, na swoje doświadczenie polityczne - powiedział.
Dodał, że patrząc na biogramy posłów PE, "Beata Szydło należy do elity tego PE, jeśli chodzi o status polityczny, o siłę polityczną".
Zobacz także: Spekulacje wokół Szydło. Miller: to byłoby jaskrawe wotum nieufności dla prezydenta Dudy
Mówił też o Donaldzie Tusku, szefie Rady Europejskiej. - Jeżeli przewodniczący Tusk jest tak przywiązany do parytetu płciowego, to niech rozpocznie promocję polskiej premier Beaty Szydło na stanowiska unijne - stwierdził Szymański.
Zapytany o to, czy dla niego też znajdzie się nowa funkcja, podkreślił, że dostrzega spekulacje medialne na swój temat, ale to tylko dywagacje.
Źródło::Radio Zet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl