Znów uderzają w Tuska. Nowa akcja PiS

- Lepiej, żeby Tusk zostawił swoje konkrety dla siebie i dla swoich kolegów. To mrzonki - mówi w najnowszym nagraniu w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki. PiS postanowiło zawiesić publikowanie swoich "konkretów" dla wyborców, a przestawiło się na publikację "kłamstw Tuska".

"Konkrety wstydu Tuska". Morawiecki zaczyna nową akcję PiS
"Konkrety wstydu Tuska". Morawiecki zaczyna nową akcję PiS
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Adam Kumorowicz
Sara Bounaoui

08.09.2023 | aktual.: 08.09.2023 09:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jarosław Kaczyński szumnie zapowiadał codzienną publikację tzw. konkretów Prawa i Sprawiedliwości.

Niespodziewanie jednak w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że PiS zawiesza publikowanie swoich propozycji dla wyborców. Partia rządząca postanowiła publikować "kłamstwa Tuska". Jak zapowiedziano, w piątek co godzinę będzie publikowany kolejny materiał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Lepiej, żeby Tusk zostawił swoje konkrety dla siebie"

Na pierwszym nagraniu występuje premier. - Donald Tusk zapowiedział, że w sobotę poda swoje sto konkretów... Nie ma potrzeby czekać tak długo. Mamy te konkrety - konkrety wstydu Tuska - mówi Mateusz Morawiecki.

Jak dodaje, chodzi o sto spraw, z których "ponad 90 procent nie potrafił lub nie chciał załatwić". - Ale kilka zrealizował. Wyższy wiek emerytalny, zabrania oszczędności z OFE, podwyższenie VAT, uzależnienie Polski od rosyjskich surowców, czy wyprzedaż majątku państwa polskiego. Lepiej, żeby Tusk zostawił swoje konkrety dla siebie i dla swoich kolegów. To mrzonki - wylicza szef polskiego rządu na nagraniu. - O Polaków najlepiej zadba rząd Prawa i Sprawiedliwości - przekonuje na koniec premier Morawiecki.

Program wyborczy PiS. Zapowiadali "listę konkretów"

Do czwartku 7 września PiS przestawiło cztery punkty swojego programu wyborczego 2023. Każdy z nich nazywany jest "konkretem".

Pierwszy z czterech dotychczas poznanych "konkretów" został przedstawiony przez premiera Mateusza Morawieckiego. Kolejne punkty programu wyborczego PiS były przedstawiane dzień po dniu przez minister zdrowia Katarzynę Sójkę, byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego oraz ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Komentarze (375)