Koniec z zakazem handlu w niedzielę? Zapytali na bazarze w Sopocie
Opozycja demokratyczna rozważa przywrócenie handlowych niedziel. Co o takim rozwiązaniu sądzą obywatele? Zdania są podzielone.
03.11.2023 | aktual.: 03.11.2023 09:09
W trakcie kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiedział przywrócenie handlowych niedziel. Dziennikarze "Faktu" udali się na sopocki bazarek, gdzie zakupy robi żona lidera Platformy Obywatelskiej. Na miejscu zapytali, co o tym pomyśle sądzą ich rozmówcy.
- Jestem za tym, to napędza gospodarkę - wskazała jedna z mieszknek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos w sprawie zabrał pan Antoni. - Ludzie powinni mieć wybór - powiedział.
W podobnym tonie wypowiedziała się właścicielka jednego ze stoisk. - O tym, czy powinien wrócić handel w niedzielę, powinny decydować osoby, które pracują przy kasie, rozkładają towar. Jednak nie wiem, czy osoba, która stoi za ladą, chciałaby w ten sposób marnować niedzielę - przyznała.
- Za pracę w niedzielę pracownicy powinni dostawać 200 proc. wynagrodzenia. To do nich powinien jednak należeć wybór, czy chcą w taki dzień pracować - oznajmiła inna rozmówczyni dziennika.
Przywrócenie handlowych niedziel. Sprzeciw związkowców
Przeciwko takiemu rozwiązaniu są związkowcy. Podkreślają, że ani wyższe wynagrodzenie, ani specjalne dodatki nie zmienią stanowiska osób z branży.
- W Polsce jest 2 mln pracowników handlu, z czego 72 proc. to kobiety; przywrócenie handlu w niedziele byłoby dla nich olbrzymim ciosem - argumentuje szef Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność" Alfred Bujara.
Czytaj także:
Źródło: "Fakt"