I to jest koniec. Rosjanie zaatakowali pod osłoną nocy

Fikcyjne "zawieszenie broni" na okres świat już się zakończyło. Rosjanie przeprowadzili w nocy z soboty na niedzielę siedem ataków rakietowych na Kramatorsk i dwa na Konstantynówkę - poinformował na Telegramie Pawło Kyryłenko, szef władz obwodu donieckiego. Ostrzelali także Kurachowe.

Koniec "rozejmu". Rosjanie ostrzelali Kramatorsk i Kurachowe
Koniec "rozejmu". Rosjanie ostrzelali Kramatorsk i Kurachowe
Źródło zdjęć: © PAP | AA/ABACA
oprac. BAR

08.01.2023 | aktual.: 08.01.2023 09:36

Według Kyryłenki w Kramatorsku zniszczone zostały budynki placówki oświatowej i zakładu przemysłowego oraz spółdzielni garażowej. W Konstantynówce ostrzelana została strefa przemysłowa. Nie było ofiar.

Wojna w Ukrainie. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce

Pod ostrzałem Rosjan znalazły się także Kurachowe i wieś Kurachiwka, także w obwodzie donieckim, gdzie uszkodzone zostały prywatne domy i sieci zaopatrujące społeczność Kurachowe w ciepło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Jak wynika z danych przekazanych przez sztab generalny Ukrainy, mimo "zawieszenia broni", w ciągu ostatnich 24 godzin Rosjanie przeprowadził 9 ataków rakietowych, 3 naloty i przeprowadził 40 ataków z systemów artyleryjskich.

"Rozejm" zakończył się w nocy

O godzinie 23:00 czasu kijowskiego zakończył się ogłoszony przez prezydenta Rosji Władimira Putina tzw. "świąteczny rozejm", podczas którego Rosjanie nie ustawali w ostrzale ukraińskich miejscowości.

Po godz. 23. siły rosyjskie zaatakowały rakietami obwód charkowski, gdzie w mieście Merefa na przedmieściach Charkowa zginął 50-letni mężczyzna. Wybuchy słyszane były także na przedmieściach Zaporoża.

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także