PolskaKoniec prac ekspertów ws. TK. Szłapka: marszałek Kuchciński dał zarobić swoim kolegom-prawnikom

Koniec prac ekspertów ws. TK. Szłapka: marszałek Kuchciński dał zarobić swoim kolegom-prawnikom

Zespół ekspertów ws. TK powołany przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego zakończył już pracę. Przygotowali oni ocenę i rekomendacje dotyczące opinii Komisji Weneckiej, raport zostanie upubliczniony pod koniec czerwca albo na początku lipca. Tymczasem, nie zważając na efekty prac zespołu, Sejm zaczął procedowanie nad nowymi przepisami regulującymi zasady funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. Opinie polityków w tej sprawie zebrał Mariusz Szymczuk.

Mariusz Szymczuk

13.06.2016 | aktual.: 13.06.2016 16:49

- Otrzymaliśmy informację, że praca ekspertów marszałka Kuchcińskiego jest już zakończona, ale myślę, że może tam być jeszcze jakieś dopracowywanie czy konsultacje. Sądzę, że koniec czerwca lub początek lipca to już będzie finał prac - powiedziała posłanka PiS Marzena Machałek.

- Będziemy w toku prac w Sejmie korzystać z raportu ekspertów - zapowiedział Stanisław Piotrowicz (PiS).

Politycy opozycji pytają jednak, jaki sens miała praca ekspertów, skoro Sejm przyjmie nową ustawę o TK, zanim światło dzienne ujrzy raport zespołu Kuchcińskiego.

- PiS skierowało do prac w parlamencie swój własny projekt ustawy, nie konsultując go z ekspertami marszałka Kuchcińskiego. Nie wiemy w sumie, nad czym ci eksperci pracują - powiedział Jan Grabiec (PO). Zauważył, że za kadencji obecnego rządu, "procedowana jest już trzecia ustawa naprawcza dot. TK". - PiS może przygotować jeszcze kolejne trzy ustawy, ale to nic nie zmieni, bo muszą być one zgodne z zapisami obecnej konstytucji - powiedział Grabiec.

- Marszałek Sejmu obiecał, że rozwiąże problem dot. TK, ale mu się to nie udało. Dał zarobić swoim kolegom-prawnikom, a efekty ich prac poznamy pewnie wtedy, kiedy będzie już, uchwalona głosami PiS, nowa ustawa naprawcza - powiedział w rozmowie z WP Adam Szłapka (Nowoczesna)
.

- W komisji pracowały osoby ze znanymi nazwiskami, autorytety. Nieskorzystanie teraz z ich opinii byłoby dużym "faux pas" . Po prostu wystrychnięto ich na dudka - powiedział Marek Jakubiak (Kukiz'15).

- Zapewne żeby całe to przedsięwzięcie nie zakończyło się totalną klapą, to marszałek Sejmu będzie chciał pod postacią autopoprawki do ustawy PiS, wprowadzić ustalenia jego ekspertów - uważa Krzysztof Paszyk z PSL.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (182)