Kongres bada sprawę maltretowania jeńców w Iraku
Przedstawiciele dowództwa wojsk lądowych
USA składali we wtorek wstępne wyjaśnienia przed Komisją Sił
Zbrojnych Senatu Kongresu USA w sprawie znęcania się nad jeńcami w
więzieniu w Iraku.
04.05.2004 19:00
Członek komisji, znany republikański senator John McCain powiedział telewizji Fox News, że trzeba przeprowadzić publiczne przesłuchania na ten temat z udziałem ministra obrony Donalda Rumsfelda. Wyraził pretensję, że Pentagon wcześniej nie poinformował Kongresu o zarzutach nadużyć.
Republikańska senator Susan Collins zwróciła uwagę, że opublikowane na całym świecie zdjęcia nagich Irakijczyków dręczonych przez amerykańskich żołnierzy mogą jeszcze bardziej podsycić nienawiść do amerykańskich wojsk w Iraku. Wyrażane są obawy, że jeńcy USA mogą być teraz podobnie traktowani przez Irakijczykow.
"Działania tych osób w więzieniu Abu Ghraib naraziły na szwank bezpieczeństwo kraju" - powiedział po spotkaniu z dowódcami sił lądowych demokratyczny senator Carl Levin. "Powinno się przeprowadzić dokładne i wyczerpujące śledztwo w sprawie tych incydentów" - dodał.
Komentatorzy podkreślają, że pokazywanie nagiego ciała jest uważane za szczególnie poniżające wśród muzułmanów i wyjątkowo obraża ich uczucia religijne.
We wtorek Pentagon ogłosił, że nowy komendant więzienia Abu Ghraib, generał Geoffrey Miller, obiecał zmiany w sposobie obchodzenia się z jeńcami. Zapowiedział m.in. odejście od stosowanie wobec jeńców nakrywania głów kapturami, zmuszania do długotrwałego siedzenia w kucki i pozbawiania snu.
Tymczasem pojawia się coraz więcej dowodów, że fizyczne i psychiczne dręczenie jeńców w Abu Ghraib nie było odosobnionym incydentem, ani wybrykiem pojedynczych żołnierzy. Pentagon przyznał m.in. że jesienią ub. roku przeprowadzono "zarządzony na najwyższym szczeblu przegląd", w jaki sposób traktuje się więźniów w aresztach wojskowych w Iraku.
Z przeglądu wyciągnięto wnioski uwzględnione przez generała Antonio Tagubę, który od początku lutego badał sytuację w więzieniu Abu Ghraib, opisując potem w tajnym raporcie przypadki popełnianych tam nadużyć wobec jeńców.
Treść tego raportu ujawnił w tygodniku "New Yorker" znany z demaskowania skandali politycznych reporter Seymour Hersch. Według tego dokumentu wywiad wojskowy, który prowadził przesłuchania jeńców, sankcjonował brutalne metody, aby ich "zmiękczyć".
Resort obrony ogłosił, że sześciu oficerom służącym w kierownictwie więzienia Abu Ghraib udzielono "surowej nagany", a siódmy dostał upomnienie. Nie jest to równoznaczne z degradacją, ale prawdopodobnie oznacza koniec kariery w armii. Nazwisk ani stopni wojskowych ukaranych nie ujawniono.
Wcześniej postawiono kryminalne zarzuty sześciu żołnierzom, którzy bezpośrednio znęcali się nad jeńcami.