PolitykaKonferencja "Solidarności". Duda, Kurski, Głódź i Jędraszewski w sali BHP

Konferencja "Solidarności". Duda, Kurski, Głódź i Jędraszewski w sali BHP

Abp Marek Jędraszewski nagrodzony w ciągu kilkunastu godzin. Na konferencji "Solidarności" w Gdańsku dostał pamiątkową miniaturę pomniku przedstawiającego Ronalda Reagana i Karola Wojtyłę. Jędraszewski został nazwany "strażnikiem solidarności".

Konferencja "Solidarności". Duda, Kurski, Głódź i Jędraszewski w sali BHP
Źródło zdjęć: © TVP Info
Maciej Deja

Abp Marek Jędraszewski gościł w Gdańsku po raz pierwszy. W historycznej sali BHP obok niego siedzieli m. in. szef "Solidarności" Piotr Duda, prezydencki minister Paweł Mucha, prezes TVP Jacek Kurski oraz abp Sławoj Leszek Głódź.

Gdański metropolita zażartował, że zarówno on, jak i krakowski arcybiskup to część "Kościoła reaktywnego". Głódź stwierdził, że będzie tworzył tę "frakcję" jeszcze tylko przez pół roku. Więcej czasu do emerytury zostało Jędraszewskiemu. - Ksiądz arcybiskup ma jeszcze 5 lat. Niech kościół krakowski i polski się z tego cieszy - powiedział duchowny.

Konferencja "Solidarności". Duda, Kurski, Głódź i Jędraszewski w sali BHP

Głódź dziękował za dorobek "Solidarności" szefom związku. Wymienił Janusza Śniadka, gratulując mu uzyskania mandatu posła, a także "miłościwie nam panującego Piotra Dudę". Lecha Wałęsy nie wspomniał, a Mariana Krzaklewskiego nazwał "Europejczykiem". - Siedzi w Brukseli. Gigot i baraninę tam spożywa - powiedział Głódź.

Duchowny podzielił się zaskakującym faktem o zamordowanym kapelanie "Solidarności" Jerzym Popiełuszce Głódź mówił, że zna go z czasów kleryckich. - Byliśmy z tego samego dekanatu Korycin. On Brzozowa, ja Suchowola. Znały się też nasze mamy - powiedział.

Konferencja "Solidarności". Jędraszewski otrzymał pamiątkę

Abp Marek Jędraszewski wspominał czołgi, które jeździły koło jego domu. Duchowny pochodzi z Poznania, gdzie w 1956 doszło do pierwszych protestów przeciw władzy ludowej. - Pamiętam modlitwę o powrót ojca do domu. Wyszedł rano, słuch o nim zaginął. Wrócił dopiero po trzech dniach, kiedy walki już ustały - zdradził Jędraszewski.

Krakowski metropolita mówił, że wciąż nie jest znany dokładny bilans Poznańskiego Czerwca. - Ile zginęło wtedy osób? Mówi się o niemal 60, ale tyle było wtedy grobów. A co z pozostałymi? Co z żołnierzami, którzy odmówili strzelać i zniknęli? Co z robotnikami, tak strasznie bitymi? - wspominał Jędraszewski.

Na pamiątkę wizyty w Gdańsku. Jędraszewski dostał na figurkę przedstawiającą Ronalda Reagana i Karola Wojtyłę z ich spotkania w Miami w 1987 roku. Jędraszewski został też nazwany "strażnikiem solidarności".

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (775)