PolskaDuda po spotkaniu Rady Gabinetowej. "Obywatele mogą czuć się bezpiecznie"

Duda po spotkaniu Rady Gabinetowej. "Obywatele mogą czuć się bezpiecznie"

- Chcę wszystkich uspokoić, Polska spokojnie i konsekwentnie przygotowuje się na różne sytuacje, jakie mogą tutaj wystąpić - powiedział Andrzej Duda po wtorkowym posiedzeniu Rady Gabinetowej. Prezydent podkreślał, że Polacy muszą czuć się bezpieczni, do czego potrzebna jest polityczna jedność w najważniejszych sprawach.

Duda po spotkaniu Rady Gabinetowej. "Obywatele mogą czuć się bezpiecznie"
Duda po spotkaniu Rady Gabinetowej. "Obywatele mogą czuć się bezpiecznie"
Źródło zdjęć: © East News | Zbyszek Kaczmarek/REPORTER

15.02.2022 | aktual.: 15.02.2022 16:16

- Głównym tematem było to, czy Polska jest zabezpieczona na różne scenariusze , jakie mogą nastąpić - powiedział prezydent po posiedzeniu. - Z całą pewnością można mówić, że jest reakcja ze strony polskich władz na to, co może się wydarzyć - dodał.

- Chcę wszystkich uspokoić, Polska spokojnie i konsekwentnie przygotowuje się na różne sytuacje, jakie mogą tutaj wystąpić. Z przekonaniem chcę powiedzieć, że obywatele mogą czuć się bezpiecznie. W każdym przypadku będzie odpowiednia reakcja - zapewnił Duda.

"Jedność polityczna" w najważniejszych sprawach

- Powiedziałem ministrom, że najważniejsza jest jedność i współpraca (…). Najlepiej byłoby na całej scenie politycznej w tych najważniejszych sprawach, nie tylko w obrębie obozu rządzącego - mówił. - Po drugie, potrzebna nam jest jedność w przestrzeni międzynarodowej, w ramach UE, w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i solidarność. Dzisiaj Ukraina bardzo potrzebuje naszego wsparcia - podkreślił.

- Ukraina, społeczeństwo ukraińskie ma prawo należeć do takich organizacji, do jakich chce należeć i powinni tutaj móc swobodnie i suwerennie decydować - powiedział prezydent. - Nie wolno dopuścić do tego, by suwerenność Ukrainy była w jakikolwiek sposób naruszana - zaznaczył.

Zwiększenie obecności NATO w Polsce

- Stanowisko Zachodu, UE i NATO musi być absolutnie jednolite i ta jedność jest nam w tym zakresie niesamowicie potrzebna i powinniśmy wszyscy przy Ukrainie stać - stwierdził.

- Jeśli chodzi o kwestie militarne, to również czynimy wszystkie wysiłki, żeby to bezpieczeństwo zostało zachowane (...). Zwiększa się obecność sił NATO na naszym terytorium, właśnie w związku z tym, aby wzmocnić wschodnią flankę sojuszu - powiedział Duda.

Na koniec prezydent odniósł się również do zaplanowanego spotkania z Sekretarzem Stanu USA Anthonym Blinkenem w Warszawie. - Polska i Amerykańska delegacje spotkają się tutaj w pałacu, to będzie jedno ze spotkań, które pan sekretarz będzie realizował. Oczywiście będziemy rozmawiali, o bezpieczeństwie o modernizacji polskiej armii (…), o obecności amerykańskiej w Polsce - przekazał prezydent.

Szef MSZ poleciał do Moskwy

Przypomnijmy też, że od poniedziałku z wizytą w Moskwie przebywa polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Szef MSZ od godz. 11.00 uczestniczył w rozmowach ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Sergiejem Ławrowem. Tematem ich dyskusji również była kwestia rosyjsko-ukraińskiego kryzysu oraz agenda, związana z OBWE.

- Kluczowym tematem rozmów był dla mnie stan bezpieczeństwa europejskiego, które znajduje się w głębokim kryzysie. Sytuacja wokół Ukrainy pozostaje niezwykle napięta i grozi jeszcze poważniejszą eskalacją. Polskie przewodnictwo w OBWE podejmuje wszelkie działania by jej zapobiec i obniżyć napięcie - powiedział później minister podczas wspólnego wystąpienia prasowego z Ławrowem.

Rzecznik rządu: nie chcemy podejmować decyzji za daleko idących

Przed posiedzeniem rady głos zabrał rzecznik rządu Piotr Müller. Podczas porannego, wtorkowego briefingu zwrócił uwagę, że w związku z sytuacja wokół Ukrainy, Polska od wielu tygodni podejmuje działania dyplomatyczne, ale również - jak zaznaczył - faktyczne. Mówił m.in. o dostawach "materialnych, również uzbrojenia na Ukrainę".

- Tak, aby podjąć wszystkie możliwe działania, które by zniechęciły Rosję do tego, aby destabilizować obszar Europy Środkowo-Wschodniej, żeby destabilizować pokój w Europie - dodawał. Podkreślał, że wszelka pomoc Ukrainie będzie kontynuowana. - Te działania również będą dzisiaj omawiane na posiedzeniu Rady Gabinetowej - oznajmił.

Ponadto rzecznik rządu usłyszał też pytanie o możliwość zawieszenia przez PLL LOT kursów z Ukrainą. Zaznaczył, że jego odpowiedź dotyczy "stanu sprzed chwili", ale sytuacja w każdym momencie może ulec zmianie. - Takiej decyzji nie ma, liczymy na to, że to nie będzie potrzebne - powiedział.

- Nie wykluczam, że taka decyzja będzie w odpowiednim momencie podjęta - dodawał wskazując, że sytuacja jest "dynamiczna". - Ale też nie chcemy podejmować decyzji za daleko idących, bo to też jest jednym z celów Rosji, aby tego typu działania prowokować - stwierdził.

Na posiedzeniu Rady Gabinetowej pojawił się także Jarosław Kaczyński. Prezes PiS od dawna nie spotykał się z prezydentem. Od dłuższego czasu mówi się o chłodnej relacji wicepremiera z Andrzejem Dudą.

Kompetencje Rady Gabinetowej

Zgodnie z art. 141. Konstytucji w sprawach szczególnej wagi Prezydent RP może zwołać Radę Gabinetową. Radę Gabinetową tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem prezydenta.

Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje Rady Ministrów. Jak czytamy na stronie KPRP, Rada stanowi forum współpracy władzy wykonawczej umożliwiające uzgodnienie wspólnego stanowiska.

Konflikt Rosja-Ukraina. Zagrożenie rosyjską inwazją na Ukrainę

Trwa napięcie związane z obecnością rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą. Nadal prowadzone są rozmowy dyplomatyczne mające na celu uspokojenie sytuacji i niedopuszczenie do wybuchu wojny.

Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Rosja domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę. Kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania. Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.

Źródło: PAP, Wiadomości WP

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Andrzej Dudarada gabinetowakonferencja