Kompletnie pijana dachowała z trójką dzieci. Wypadek pod Mogilnem
Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie rodziców podróżujących z trójką małych dzieci. Kobieta prowadziła auto pijana i doprowadziła do dachowania w pobliżu Mogilna w woj. kujawsko-pomorskim. Na fotelu pasażera siedział mąż 38-latki - też był pod wpływem alkoholu.
Wypadek wydarzył się na prostym odcinku drogi wojewódzkiej nr 255 w niedzielny wieczór między miejscowościami Strzelce i Rzadkwin.
- Kierująca citroenem xantia 38-latka straciła panowanie nad autem. Samochód uderzył w barierę energochłonną, odbił się od niej i dachował - mówi portalowi cmg24.pl asp. Tomasz Bartecki z policji w Mogilnie.
Oprócz kobiety samochodem podróżował jej 33-letni mąż oraz trójka dzieci, z których najmłodsze miało tylko 2 miesiące.
- Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Badania wykazały, że kobieta miała 2 promile alkoholu w organizmie, a jej mąż 3 promile - dodaje policjant.
Jechała choć zabrali jej prawo jazdy
Co więcej, obydwoje mają sądowe zakazy kierowania pojazdami: 38-latka do stycznia przyszłego roku, a jej partner dożywotni. W tej sytuacji dzieci, po wizycie u lekarza, trafiły pod opiekę rodziny, a skrajnie nieodpowiedzialni rodzice trzeźwieli w policyjnym areszcie.
38-latce grozi kara do 5 lat więzienia. Sprawą w najbliższym czasie zajmie się także sąd rodzinny.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Spektakularna historia upadku. Z globalnej marki stali się firmą z zaledwie jednym sklepem w Stanach Zjednoczonych