Kompletna demolka. Starsza pani myślała, że telewizor eksplodował

Dramatyczną noc przeżyła starsza mieszkanka Legionowa. W jej niewielkim domu przy ulicy Złotej doszło do katastrofy, w wyniku której wnętrze wygląda jak po wybuchu bomby. To cud, że budynek ocalał i nie złożył się jak karciany domek.

Mieszkanka domku przy ulicy Złotej w Legionowie myślała, że doszło do  wybuchu telewizora. Dopiero strażacy przekonali ją, że jest zupełnie inny powód zdemolowania jej domu (Straż Pożarna w Legionowie)
Mieszkanka domku przy ulicy Złotej w Legionowie myślała, że doszło do wybuchu telewizora. Dopiero strażacy przekonali ją, że jest zupełnie inny powód zdemolowania jej domu (Straż Pożarna w Legionowie)

Huk, błysk i sypiący się tynk oszołomił lokatorkę budynku przy Złotej. Przytomnie jednak natychmiast sięgnęła po telefon i zadzwoniła po straż pożarną. Poinformowała przy tym, że doszło do eksplozji telewizora. Sądziła, że to jest powodem tych zniszczeń, jakie dokonały się na jej oczach, a które spowodowały, że podziurawiona została ściana, a odbiornik telewizyjny katapultował się i trafił do innego pokoju.

Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, przekonali się, że stało się coś zupełnie innego. W dom w Legionowie wjechał z całym impetem samochód.

53-letni kierowca toyoty stracił panowanie nad pojazdem, wypadł ze skrzyżowania, staranował ogrodzenie i uderzył w ścianę domu jednorodzinnego. Badanie, jak poinformowali strażacy z jednostki ratowniczej w Legionowie, nie wykazało śladów substancji, które mogłyby zaburzyć percepcję kierowcy.

Toyota, za kierownicą której siedział 53-letni mężczyzna, staranowała ogrodzenie i wbiła się w dom. Kierowca zasłabł (Straż Pożarna w Legionowie)
Toyota, za kierownicą której siedział 53-letni mężczyzna, staranowała ogrodzenie i wbiła się w dom. Kierowca zasłabł (Straż Pożarna w Legionowie)

Kompletna demolka. Starsza pani myślała, że telewizor eksplodował

Według legionowskiej "Gazety Powiatowej" mężczyzna miał na moment zasłabnąć i przez to wylądować swoim samochodem niemal w pokoju budynku mieszkalnego,

Na szczęście kobieta przebywała w innym pomieszczeniu. To być może ocaliło jej życie. Przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego już przeprowadzili szczegółowe badania techniczne. Wynika z nich, że choć doszło do poważnych uszkodzeń ściany, budynek nie wymaga rozbiórki, a jedynie solidnego remontu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (95)