Trwa ładowanie...

Komorowski "zbiera" konserwatystów. Na wykład Tuska nie przyszedł. "Obrażony na liderów PO"

Były prezydent zaprosił część polityków Platformy Obywatelskiej – a także ludzi niezajmujących się już czynnie polityką – by podebatować o współczesnym konserwatyzmie. Bronisław Komorowski utrzymuje kontakty ze swoim dawnym środowiskiem politycznym. Tyle że to kontakty wybiórcze – słyszymy.

Komorowski "zbiera" konserwatystów. Na wykład Tuska nie przyszedł. "Obrażony na liderów PO"Źródło: East News, fot: Michal Wozniak
d434cg4
d434cg4

W jednym z warszawskich hoteli we wtorek odbędzie się debata organizowana przez Instytut Bronisława Komorowskiego. Temat: "Konserwatyzm dzisiaj, w Europie i w Polsce".

W części panelowej – jak słyszymy – swój udział potwierdzili Aleksander Hall (były minister w rządzie Tadeusza Mazowieckiego), Kazimierz Ujazdowski (były polityk PiS, dziś związany z PO) oraz Jan Olbrycht (europoseł PO). Spotkanie ma moderować publicysta Bogusław Chrabota. Część druga spotkania to dyskusja uczestników.

Wśród nich obecny – jak słyszymy – ma być dawny polityk, który przeszło dekadę temu z hukiem opuszczał szeregi Platformy – typowany na "premiera z Krakowa", Jan Maria Rokita. Ale nie jest to potwierdzona informacja u źródła. Rokita z mediami nie rozmawia.

d434cg4

Komorowski z jednymi się spotyka, innych ignoruje. Tak było z Donaldem Tuskiem.

Jan Rokita, Bronisław Komorowski PAP
Jan Rokita, Bronisław Komorowski Źródło: PAP, fot: Tomasz Gzell

Szorstka przyjaźń ze Schetyną

– Komorowski spotyka się z tymi, których lubi i z którymi się zgadza – twierdzi rozmówca z PO

Były prezydent jest skonfilktowany z częścią ważnych polityków Platformy. Na Grzegorza Schetynę – jak słyszymy – Komorowski ma być "obrażony". Powód? Lider PO nie chciał "podarować" mu pierwszego miejsca na liście w Warszawie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Komorowski oficjalnie twierdzi co innego: że to Schetyna namawiał go do startu, ale on sam nie chciał (więcej TUTAJ).

– Nie utrzymują dziś żadnych kontaktów. I nie chcą – mówi nam anonimowo polityk PO.

d434cg4

Bronisław Komorowski – co także zostało odnotowane w szeregach opozycji – nie wziął udziału w najbardziej chyba znaczącym dla opozycji wydarzeniu ostatnich dni, jeśli nie tygodni. Czyli wykładzie Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim.

Czy była to jakaś demonstracja niechęci byłej głowy państwa wobec obecnych liderów KE czy samego Tuska? Trudno powiedzieć. Ale wątpliwości są.

Komorowski, Tusk East News
Komorowski, Tusk Źródło: East News, fot: Karolina Misztal/REPORTER

Jeszcze kilka miesięcy temu Komorowski zapewniał: – Jeśli Tusk wystartuje w wyborach prezydenckich, będę go wspierał ze wszystkich sił.

d434cg4

Na UW zebrała się cała "wierchuszka" najważniejszych polityków Koalicji Europejskiej. Ale nie tylko. Wykład zgromadził na sali Auditorium Maximum całą "śmietankę" związaną z opozycją: od prawników po artystów.

Komorowski organizuje swoje spotkania.

Podczas gdy prawica – głównie spod sztandaru PiS – zarzuca Koalicji Europejskiej "ostry" skręt w lewo, były prezydent będzie debatować o współecznym konserwatyzmie.

d434cg4

– Nadzwyczajnej frekwencji na tym spotkaniu się nie spodziewam – twierdzi rozmówca z PO. – Komorowski nie ma już politycznej wagi.

W parlamentarnych kuluarach wciąż pojawiają się plotki, jakoby Komorowski był jednym z liderów opozycji w wyborach do Senatu jesienią. On sam tego nie potwierdza. Żadnych furtek jednak były prezydent zamykać sobie nie chce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d434cg4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d434cg4
Więcej tematów