Komorowski wybiera się na Ukrainę
Bronisław Komorowski uda się z wizytą na Ukrainę - potwierdziła szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek. Prezydent weźmie udział w inauguracji budowy polskiego cmentarza wojskowego w Bykowni pod Kijowem. Trzaska-Wieczorek podkreśliła, że Komorowski weźmie udział "w uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego polskiego cmentarza wojskowego w Bykowni".
W poniedziałkowej uroczystości spodziewany jest udział szefów dwóch państw - Polski i Ukrainy. W Bykowni w zbiorowych mogiłach pogrzebano około 150 tysięcy ofiar komunizmu różnych narodowości, w tym ok. 3,5 tys. Polaków z listy katyńskiej.
- Otrzymaliśmy informację o formowaniu delegacji przedstawicieli polskich środowisk Ukrainy, którzy 28 listopada chcieliby przyłączyć się do uroczystości w Bykowni - powiedział Stanisław Panteluk, redaktor naczelny ukazującego się na Ukrainie Kijowie "Dziennika Kijowskiego".
Komorowski i Janukowycz spotkali się w ubiegłym tygodniu we Wrocławiu. Towarzyszył im prezydent Niemiec Christian Wulff. Politycy rozmawiali m.in. o umowie stowarzyszeniowej Ukraina-UE, której parafowanie stoi pod znakiem zapytania.
We wtorek Janukowycz nie wykluczył pauzy w relacjach między jego krajem a Unią Europejską. Jak wynika z jego wypowiedzi, przyczyną mogą być problemy z parafowaniem umowy stowarzyszeniowej, co planowano zorganizować na szczycie Ukraina-UE w grudniu. Stosunki między Kijowem a Brukselą w ostatnim czasie ochłodziły się. Jest to wynik skazania - na siedem lat więzienia - Julii Tymoszenko, która stoi na czele największego ugrupowania opozycyjnego w ukraińskim parlamencie. Bruksela uznała, że wyrok ten był motywowany politycznie i świadczy o wybiórczym stosowaniu prawa na Ukrainie.