Komorowski: premier powinien zdymisjonować Leppera
Premier Jarosław Kaczyński powinien
zdymisjonować wicepremiera, ministra rolnictwa Andrzeja Leppera w
związku z doniesieniami "Gazety Wyborczej", że politycy
Samoobrony, w tym Lepper, w zamian za pracę w biurach partii,
żądali od ich pracownic usług seksualnych - uważa wiceszef PO
Bronisław Komorowski.
Polityk PO powiedział podczas konferencji prasowej w Sejmie, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro powinien w trybie pilnym wszcząć śledztwo w tej sprawie.
Jak mówił Komorowski, w tej sprawie "pokrzywdzoną jest Rzeczypospolita". Jego zdaniem, człowiek na którym ciążą takie zarzuty, jak opisane przez "GW", nie może zajmować stanowiska wicepremiera.
Zdaniem Komorowskiego, premier J. Kaczyński powinien w sprawie Leppera zastosować "te standardy, które obowiązywały przy sprawie Zyty Gilowskiej".
Według niego, jeśli okazałoby się, że Lepper jest niewinny, mógłby do rządu wrócić - tak jak miało to miejsce w przypadku Gilowskiej, która wróciła do rządu po oczyszczeniu jej przez Sąd Lustracyjny z zarzutu współpracy ze służbami PRL.
W ocenie polityka PO, premierowi "coraz mniej przeszkadza" to, iż na zapleczu jego rządu mają miejsce skandale. Przypomniał oskarżonego o molestowanie i gwałt szefa (nieistniejącego już) klubu poselskiego RLN - Jana Bestrego i ujawniony w zeszłym tygodniu film z imprezy neonazistów, na której bawiła się asystentka Macieja Giertycha.
Lepper doniesienia "GW" nazwał prowokacją wymierzoną w koalicję i rząd. Informacje gazety na swój temat jako "całkowitą nieprawdę".